Ewa Chodakowska POUCZA fankę! Odkrywa przed nią tajniki języka polskiego...
Ewa Chodakowska (39 l.) zbudowała swoją karierę między innymi na internetowym kontakcie z fankami. Jak się okazuje, trenerka dba nie tylko o ciała swoich wyznawczyń, lecz także o giętkość ich umysłów. Ostatnio dała temu wyraz krótką lekcją gramatyki.
9 lat temu Ewa Chodakowska wpadła na pomysł, by zachęcić Polaków do regularnej aktywności fizycznej zamieszczając na powszechnie dostępnej platformie internetowej darmowe filmiki z autorskimi programami ćwiczeń. Jak zapewniała, wystarczy kawałek maty, czy nawet koca, rozłożony na podłodze i pół godziny treningu dziennie, żeby już po miesiącu cieszyć się pierwszymi efektami.
Oczywiście, elementy reklamy pojawiały się tam od początku. Ewa wspominała na przykład o magicznych bransoletkach, mających ponoć zwiększać wydolność organizmu, jednak robiła to bardzo dyskretnie. Jednocześnie wytrwale motywowała swoje fanki, zamieszczając na swoich internetowych profilach rady, dotyczące diety, schematy ćwiczeń oraz zdjęcia, nadesłane przez fanki, chcące pochwalić się efektami jej autorskich ćwiczeń.
Z czasem Chodakowska poszerzyła swoją ofertę o akcesoria do fitnessu, sygnowane jej nazwiskiem, zdrowe przekąski oraz obozy kondycyjne. To wszystko doprowadziło ją w 2017 roku na listę najbogatszych Polek tygodnika „Wprost”, gdzie z majątkiem szacowanym na 49 milionów została sklasyfikowana na 47. miejscu. Jeszcze wyższe, bo 40. miejsce zajęła w rankingu najbogatszych Polaków przed czterdziestką.
Niestety, niektóre fanki nabrały podejrzeń, że sukces finansowy mógł sprawić, że Ewa trochę się od nich oddaliła. Nawet dzieliły się w mediach społecznościowych spostrzeżeniami, że odkąd Chodakowska się wzbogaciła, nie czują już z nią tej magicznej więzi, co kiedyś.
Trenerka bardzo się tym przejęła. Ostatnio dużą wagę przykłada do tego, by żaden komentarz na jej Facebooku nie pozostał bez odpowiedzi. Mało tego, poszerzyła swoją ofertę o wykłady z zakresu lingwistyki. Z okazji zbliżającego się sylwestra, zamieściła wpis dotyczący jej planów na ostatnią noc w roku. Jak wyznała, spędzi ten czas w domu w kameralnym gronie przyjaciół:
Pod wpisem pojawił się komentarz od jednej z fanek:
Panie natychmiast ruszyły od odsiecz, wytykając autorce wpisu, że nie umie czytać ze zrozumieniem. W końcu głos zabrała sama Chodakowska. Ambitnie…
Aż nasuwa się parafraza kultowego: Choda uczy, Choda radzi, Choda nigdy cię nie zdradzi...
Zobacz też:
Polscy celebryci na Zanzibarze. Balują w hotelu skazanego przestępcy
Cleo pokazała zdjęcie babci. Uderzające podobieństwo
Ponad 700 ofiar COVID-19. Najnowszy raport resortu zdrowia
***