Ewa Chodakowska ukrywała wycięcie nowotworu! Dopiero teraz wyznała prawdę
Ewa Chodakowska (40 l.), niezłomna wojowniczka fitness, w lipcu tego roku niespodziewanie musiała skrócić swój pobyt w Grecji i lecieć do polskiego szpitala. Dopiero teraz Chodakowska zdecydowała się opowiedzieć, że przeszła operację wycięcia nowotworu.
Ewa Chodakowska jest uważana za wzór zdrowia. Piękne, wysportowane ciało, doskonały stan skóry, włosów i wiecznie dobre samopoczucie. Bizneswoman pochodząca z Sanoka zbudowała dietetyczne i treningowe imperium, dzięki namowom swojego męża, Lefterisa Kavoukisa. Szczęście, pozytywne myślenie i dużo miłości, nie uchroniło jednak "trenerki wszystkich Polek" przed problemami zdrowotnymi.
W lipcu, podczas pobytu w Grecji na wakacjach, Ewa zakomunikowała fanom, że w trybie pilnym musi wracać do Polski. Wszystko wskazywało, że to wtedy będzie musiała przejść operację. Jak później się dowiemy, na operację musiała poczekać 1,5 miesiąca.
"Mój pęcherzyk Graafa nie pękł w trakcie tego cyklu i urósł do nieprzyzwoitych rozmiarów. Zrobiła się z niego cysta o wielkości 9 × 6 cm i to wszystko w 2 tygodnie. Ta cysta jest tak duża, że uwiera moje jelita, uciska mój pęcherz moczowy" - tłumaczyła w lipcu Ewa.
Dziś, po dwóch miesiącach od operacji Ewa wyznała w rozmowie z "Party", co tak naprawdę się z nią działo przez ten czas.
"W połowie września przeszłam operację usunięcia dermoidu jajnika, zwanego popularnie potworniakiem. To zmiana nowotworowa, ale łagodna, która zazwyczaj nie daje żadnych objawów. No może poza łagodnym bólem podbrzusza, który łatwo można zignorować albo pomylić ze złym samopoczuciem przed okresem" - wyznała w rozmowie Ewa.
"Przez ten czas torbiel dermoidalna urosła do rozmiaru 2,5 centymetra, ale to nie ona przekonała mnie do zabiegu, tylko cysta prosta, która powstała z niepękniętego pęcherzyka Graafa. Ta już była dużo większa. To dość zaskakujące, bo moje cykle są prawidłowe, regularne, a taka sytuacja przytrafiła mi się po raz pierwszy i może przytrafić się każdemu. Z cystą prostą musiałam się spieszyć. Postanowiłam jednocześnie usunąć obie zmiany, przy czym podczas zabiegu okazało się, że cysta się wchłonęła, co jest dość powszechne" - podsumowała ten wątek.
Na szczęście teraz Ewa czuje się dobrze i już planuje kolejne aktywności związane z dietą, sportem i biznesem: "Wróciłam do treningów i... znów zaczyna mi brakować doby na realizację wszystkich pomysłów" - wyznała w wywiadzie.
Zobacz też:
Majątek Ewy Chodakowskiej: wysportowane ciało i mnóstwo pieniędzy!
Ewa Chodakowska musiała się poddać operacji. Ujawniła, co jej dolegało
Ewa Chodakowska wydaje poradnik biznesowy
Ewa Chodakowska nie obchodzi Halloween. "Zostałam wychowana inaczej"
