Ewa Chodakowska w żałobie. "Nie mogę w to uwierzyć"
Załamana Ewa Chodakowska (37 l.) poinformowała w mediach społecznościowych o tragicznej śmierci Christiny. Okazuje się, że dziewczyna zginęła w wypadku motocyklowym. "Nie mogę w to uwierzyć" - napisała trenerka.
Od dobrych kilku lat Ewa Chodakowska motywuje Polki do większej aktywności fizycznej. Można zaryzykować stwierdzenie, że jest jedną z najbardziej znanych trenerek fitness w Polsce. Zresztą widać to chociażby po jej profilach w mediach społecznościowych, na których zgromadziło się pokaźne grono internautek liczone w milionach!
Ewa stara się być z stałym kontakcie ze swoimi "wyznawczyniami", choć łatwe to nie jest, w końcu jest ich całe mnóstwo. Są wśród nich takie, z którymi Chodakowska czuje szczególną więź. Wśród nich była Krysia, którą trenerka wspomina we wzruszającym wpisie na Instagramie. Okazuje się, że dziewczyna nie żyje.
"Nie mogę w to uwierzyć. Chwile temu szalałyśmy razem z Christiną na Tygodniu Metamorfozy.. Pamiętam, ze swoim sercem, entuzjazmem i energią obdarowywała bez wyjątku każdą napotkaną osobę.. Później łapałyśmy się regularnie na warsztatach.. a grono znajomych tej pozytywnie zakręconej osoby rosło ze spotkania na spotkanie.. Obok zdrowego stylu życia pasją Christiny były samochody .. motory .. Krysia miała być z nami i na obecnym obozie .. Brakuje Cię bardzo Krysiu Kochana!! Spoczywaj w spokoju.. Modlę się za Ciebie PS. Christina zginęła w wypadku motocyklowym w sobotę" [pisownia oryginalna] - napisała przejęta Chodakowska obok zdjęcia z Christiną.
W komentarzach posypały się słowa wsparcia, lecz także wyrazy smutku oraz morze łez.
***
Zobacz więcej materiałów: