Ewa Drzyzga: Dlaczego zdecydowała się przyjąć propozycję prowadzenia śniadaniówki?
Ewa Drzyzga (52 l.) od niedawna jest nową prowadzącą "Dzień Dobry TVN". Przyjęcie tej propozycji oznaczało niemałą rewolucję w jej życiu...
Jej życie wywróciło się do góry nogami. Odkąd została wraz z Agnieszką Woźniak-Starak współprowadzącą program "Dzień dobry TVN", będzie musiała często bywać w Warszawie.
- Ale spokojnie do tego podchodzę. Nie są to dyżury siedem dni w tygodniu - wyznała dziennikarka.
Wcześniej nie była gotowa na ciągłe podróże między Krakowem i Warszawą.
Jej synowie Stanisław (16 l.) i Ignacy (14 l.) byli młodsi, i choć dużo pracowała, to jednak zawsze była na miejscu.
Programy, które prowadziła, nagrywano w Krakowie.
- Późno w nocy, ale zawsze wracałam do domu. Chciałam być przy synach. Móc przygotować ich do szkoły i spędzać z nimi każdą wolną chwilę, jak każda mama - przyznała.
Dzisiaj, kiedy chłopcy są już nastolatkami, mogła się zdecydować na życie w drodze.
- Nie planuję przeprowadzki. Spędzę w Warszawie tyle czasu, ile to będzie konieczne - dodała.
Łączenie macierzyństwa z intensywną pracą spowodowało problemy z kręgosłupem.
- Rehabilitantka uświadomiła mi, że za dużo na siebie biorę - wspominała.
I dlatego, choć wciąż ma głód zawodowych rozmów z ludźmi, to już nie kosztem własnego zdrowia...
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd: