Reklama
Reklama

Ewa Farna szykuje się do 7. rocznicy. Mąż jest jej najlepszym przyjacielem

Ewa Farna (31 l.) i Martin Chobot (35 l.) poznali się podczas wspólnych prób. Muzyk, którego znakiem firmowym stała się w tamtych latach bujna i niekonwencjonalna fryzura, był gitarzystą w zespole młodej wokalistki. Ich związek zaczął się od przyjaźni. We wrześniu będą świętować 7. rocznicę ślubu

Ewa Farna i Martin Chobot wzięli ślub we wrześniu 2017 roku w Bystrzycy na Zaolziu. Ceremonię udało im się utrzymać w tajemnicy. O tym, że piosenkarka wyszła za mąż, media dowiedziały się z jej Facebooka. Jak potem ujawniła Farna:

„To jest moje największe spełnione marzenie, że mogłam ten dzień spędzić tak, jak to sobie wymarzyłam, czyli z najbliższymi ludźmi, bez paparazzi. Bałam się tego bardzo, dlatego było to bardzo przemyślane. I udało się, dlatego jestem przeszczęśliwa”. 

Reklama

Ewa Farna i Martin Chobot: ich związek zaczął się od przyjaźni

Od tamtej pory wiele się wydarzyło… Małżonkowie zdążyli dochować się dwojga dzieci i podjąć decyzję, że na tym koniec, a Martin zmienił pracę. Wkrótce będą obchodzić miedzianą rocznicę ślubu. 

Ewa Farna i Martin Chobot znają się od lat. Kiedy gitarzysta o oryginalnej fryzurze dołączył do zespołu młodej wokalistki, ona randkowała wtedy z muzykiem Marcusem. Po jego zdradzie to właśnie w Martinie znalazła przyjaciela i powiernika. 

"Martin zaczynał w tym zespole z wolnej stopy. Dopiero po kilku latach po różnych perypetiach się związaliśmy. Nie było to tak, że wzięłam go do zespołu, bo się w nim zakochałam. To przyszło dużo później". 

Martin Chobot: mąż Ewy Farnej nadaje kształt rodzinnemu życiu

Po czterech latach związku Farna i Chobot – przyjaciele z dziewięcioletnim stażem – postanowili wziąć ślub. Farna nie kryła obaw, jak mąż poradzi sobie z jej sławą. Na szczęście nie miał z tym problemu. Jak rozważała piosenkarka w wywiadzie dla „Gali”, na związek z kobietami takimi, jak ona, decydują się tylko twardzi mężczyźni:

"Mam świetnego faceta, który nie boi się być z silną kobietą. Podziwiam go za to. Wiem, że wiele kobiet nie potrafi znaleźć mężczyzny, który zaakceptuje to, że nie codziennie jest obiadek na stole, posprzątane w domu, a dzieci otoczone opieką. Trudno czasem być facetem gwiazdy – mężczyźni boją się, że to odbiera im męskość. Ale w domu nie mam potrzeby dominacji".

Wręcz przeciwnie, Farna często daje do zrozumienia, że rytm rodzinnego życia wyznacza jej mąż. Jak wyznała w rozmowie z Żurnalistą, chociaż marzyła o większej rodzinie,  Martin uznał, że dwoje dzieci wystarczy:

"Mój mąż, jak był przy porodzie, od razu powiedział: to jest końcówka. Już nigdy więcej. Ja nie wiem, może być końcówka, może nie musi być. Ale mój postawił kropeczkę. On jest tego częścią, wiec bez niego nic nie zrobię".

Ewa Farna i Martin Chobot: ich zawodowe drogi rozeszły się

Pary, które razem pracują, stosują różne metody godzenia życia osobistego z zawodowym. Niektóre stawiają wyraźne granice, inne wolą, gdy te sfery życia wzajemnie się przenikają. Martin Chobot uznał, że najlepiej… zmienić pracę. 

Dwa lata temu rozstał się z zespołem żony i postanowił zrobić użytek ze swojego drugiego dyplomu. Chobot jest bowiem absolwentem dwóch uczelni: konserwatorium muzycznego i Wyższej Szkoły Ekonomii. Teraz realizuje się w drugim wyuczonym zawodzie, na rynku nieruchomości. Jak napisał na Instagramie żony:

„Czuję, że przez te 12 lat dałem zespołowi co potrafiłem, a on mi to, co najważniejsze — rodzinę. Gdzieś po drodze trochę zagubiłem radość z koncertowania, a uważam, że ważne jest ją znów w sobie odnaleźć, żeby móc szczerze cieszyć się byciem na scenie”. 

W przyszłym miesiącu Farna i Chobot będą obchodzili 7. rocznicę ślubu, popularnie zwaną miedzianą. Jak wyznała piosenkarka w wywiadzie dla „Party”, wciąż uważają przyjaźń, która przed laty ich połączyła, za solidny fundament małżeństwa:

„My z Martinem naprawdę bardzo się lubimy. Ale co ważne, żadne z nas nie ma skłonności do tego, by zmieniać ukochaną osobę według własnych upodobań. Jeżeli się zmieniamy, to dzieje się bardzo naturalnie". 

Zobacz też:

Odmieniona Ewa Farna pochwaliła się nową sylwetką. Ale szczuplutka

Nagle prosto z Czech nadeszły takie wieści od Ewy Farnej. Gratulacjom nie ma końca

Ewa Farna już tak nie wygląda. Przeszła sporą metamorfozę i zachwyciła fanów. "Kocur!"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Farna | Martin Chobot
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy