Ewa Gawryluk pokazała obsceniczne zdjęcie. Zszokowała fanów
Ewa Gawryluk (55 l.) zaskoczyła fanów zdjęciem zamieszczonym na Instastory. Można na nim zobaczyć owłosione nogi wystające z białych gaci oraz intymną część męskiego ciała, której wulgarna nazwa uchodzi za jeden z najbardziej obraźliwych epitetów w języku polskim. Co aktorkę do tego skłoniło?
Ewa Gawryluk, która niedawno zakończyła swój ponad dwudziestoletni związek z Waldemarem Błaszczykiem, ostatnio martwiła się o córkę, Marię.
23-latka z powodu swojego oryginalnego hobby musi mierzyć się falą hejtu. Jak ujawniła sama Maria, tylko dlatego, że interesuje się charakteryzacją filmową, stosowaną z horrorach i ma wystarczająco dużo talentu, by efekty widywane w filmach osiągnąć w warunkach domowych, ludzie wysyłają ją na pokutę do kościoła, a ci bardziej tolerancyjni – przynajmniej na psychoterapię.
Jak się okazuje, sama Gawryluk też otrzymuje niechciane wiadomości o treści, delikatnie mówiąc, obscenicznej. Z pewnością nie jest miło, gdy po otwarciu maila, atakuje ją widok owłosionych nóg i męskiego narządu płciowego wystających w gaci, miejmy nadzieję, że chociaż czystych.
Tego rodzaju atak z zaskoczenia można z powodzeniem uznać za przemoc psychiczną, a już na pewno estetyczną. Do zdjęcia dołączona była wiadomość, która po "wygwiazdkowaniu" wulgaryzmów prezentuje się następująco:
"Umiem robić to dobrze... P*** też bym pani ***... Mam sporego p***, ma 23 cm... Jak widzę pani zdjęcia, to mi się *** bardzo... Pani zawsze super wygląda. Może kiedyś jakieś spotkanie? Jestem dyskretny”.
To, że Gawryluk super wygląda, to akurat prawda, ale czy to powód, żeby wysyłać jej zdjęcia przyrodzenia? Aktorka postanowiła zareagować stanowczo. Opublikowała na Instastory otrzymane zdjęcie i wiadomość, opatrując je złośliwym komentarzem:
"Bardzo proszę o nieprzysyłanie zdjęć p***, nie mieszczą już się w wiadomościach prywatnych. Następne będę umieszczać z nickiem nadawcy. Myślę, że żona, córka albo kochanka delikwenta z przyjemnością przeczytają"
Biorąc pod uwagę, że wpis Gawryluk zamieszczą wszystkie, a przynajmniej większość, portali internetowywch w Polsce, wydaje się całkiem prawdopodobne, że zobaczy go ktoś spośród osób bliskich nadawcy…
Zobacz też:
54-letnia Ewa Gawryluk w samej bieliźnie. Odsłoniła zgrabne ciało!