Ewa Kasprzyk wściekła! Wyrzucono ją z taksówki!
Ewa Kasprzyk (62 l.) doświadczyła ostatnio bardzo nieprzyjemniej sytuacji i postanowiła podzielić się tym ze swoimi fanami.
Kierowca jednej z warszawskich korporacji taksówkarskich ostatnio naraził artystkę na przykrości.
"Pan w nieprzyjemny sposób wyrzucił mnie z taksówki, kiedy zobaczył, że jestem z pieskiem" - relacjonuje zdarzenie Ewa Kasprzyk. - "Uwaga! Shakira, trzykilogramowy potwór, którego wożę w torebce. Jechałam z radia na kolejne nagranie i błagałam pana o zabranie, ale był bezwzględny i wyprosił nas na ulicę" - napisała aktorka pod zamieszczonym w internecie zdjęciem taksówki.
Od razu pojawiły się komentarze fanów, którzy poparli swoją ulubienicę.
"Dobrze, że Pani to nagłaśnia" - pisali.
Pod postem również można znaleźć komentarz owej korporacji, która tłumaczy zachowanie swojego pracownika. Broniąc go, firma przekonuje, że gdyby po jej przejeździe z psem z tego samego samochodu chciała skorzystać osoba uczulona na sierść zwierząt, to mogłoby to sprawić nie lada problem.
Internauci jednak nie byli przekonani co to słów korporacji i nie ukrywali swojego oburzenia zachowaniem taksówkarza.
***
Zobacz więcej materiałów wideo: