Reklama
Reklama

Ewa Minge tłumaczy się z pracy dla TVP. Wybuchł niezły skandal!

Ewa Minge musi się mierzyć z wielką falą krytyki. A wszystko przez to, że niebawem będzie prowadzić nowy program w TVP. Część internautów nie rozumie, jak projektantka mogła zdecydować się na współpracę z telewizją publiczną. Wywiązała się niemała awantura. Minge ma dość obrażania jej i pomówień. Na Instagramie i w rozmowie z Pomponik.pl w dosadny sposób przedstawiła swój punkt widzenia na sprawę. Ujawniamy kulisy!

Ewa Minge pojawiła się na prezentacji jesiennej ramówki TVP. Okazuje się, że projektantka wystąpi na antenie publicznego wydawcy w nowo powstałym paśmie TVP Kobieta.

Na Ewę wylała się ogromna fala krytyki za dołączenie do zespołu stacji pod przewodnictwem Jacka Kurskiego. W najnowszym wpisie na Instagramie projektantka odniosła się do zarzutów formułowanych przez jej krytyków.

Dalej pisze o tym, że już od dawna "pracuje z kobietami, tymi z najwyższej grupy społecznej, ale i tymi, które nie potrafią wyjść ze swoich lęków, depresji, przemocy domowej, choroby".

Ocenia, że "nie każdego stać na projekty Minge, ale ją stać, by nad każdym się pochylić". Dodaje, że ma odwagę, w przeciwieństwie do anonimowych internetowych hejterów.

Reklama

Dzięki występom w TVP ma nadzieję dotrzeć do szerszego grona odbiorców, zwłaszcza kobiet. Jej zdaniem "hejt na pracowników jednych czy drugich mediów to już niebezpieczne, bo ludzie rzucają się wzajemnie na ulicy".

Zdecydowała się też na szokujące, osobiste wyznanie. Okazuje się, że z powodu hejtu miewała myśli samobójcze. Dziś jest silniejsza i nie pozwoli się złamać, ale w pamięci ma tamte trudne chwile.

Ewa Minge tłumaczy się ze współpracy z TVP

Więcej na ten temat Ewa Minge opowiedziała w rozmowie z Pomponik.pl. Jeszcze raz sprostowała, że ona wcale nie dołącza do TVP, bo przecież od wielu lat bierze udział w różnych projektach tej stacji.

Nie boi się hejtu, choć na własnej skórze przekonała się, jaki jest bolesny. Trudne doświadczenia zahartowały ją i uodporniły. Teraz skupia się na sobie, swojej misji, rodzinie, przyjaciołach. A jeśli spotykały ją nieprzyjemne sytuacje oraz upokorzenia i szykany, to wcale nie ze strony TVP. Dlatego nie widzi powodu, by odwrócić się od ludzi, z którymi jest zawodowo związana od dawna.

Całą rozmowę znajdziecie poniżej:

Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie.

Nie ma potrzeby podawania trzeciej dawki szczepienia?

Biedronka rusza z nowymi maskotkami! Przebiją "świeżaki"?

Kazimierska pierwszy raz publicznie z nowym facetem! Przesada?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Minge | TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy