Ewa Minge znów nie przebiera w słowach. Skwitowała, co przeżywają w Polsce 50-letnie kobiety
Ewa Minge lubi zabierać ws. ważnych społecznie tematów, nawet jeśli jej zdanie często bywa oceniane jako kontrowersyjne. Tym razem projektantka przemówiła w imieniu dojrzałych kobiet. Oto szczegóły najnowszej publikacji znanej 57-latki.
Ewa Minge postanowiła zaskoczyć wiernych fanów i pokazać się w bikini. Pokaz slajdów ze zdjęciami, na których opiera się o skałę, opublikowała razem z obszernym wpisem. Poruszyła w nim ważny temat i dlatego to on w pierwszej kolejności skupił uwagę jej wiernych Czytelników.
"Tak, wiem mam ponad 50 lat i nie wypada mi świecić golizną. Tak wiem, nie jestem doskonała. Nigdy nie byłam, bo doskonałość nie istnieje w żadnej dziedzinie i żadnym wymiarze. Czy my kobiety dojrzałe jesteśmy skazane na zakrywanie ciała, wykluczenie społeczne i zawodowe? Ostatnio długo rozmawiałam z bardzo mądrymi, świadomymi, wykształconymi kobietami po pięćdziesiątce i nawet one czują strach przed upływem czasu. Co ciekawe żadna z nich nie ma problemu z własnym wyglądem, to nie jest problem z opakowaniem, ale tym jak taka kobieta jest traktowana np. przez potencjalnych pracodawców. Dziwne, bo mądrość wynika z dojrzałości, którą niesie potężne doświadczenie" - opisywała na Instagramie Ewa, zgrabnie przeskakując pomiędzy zagadnieniami.
W kolejnej części swojej wypowiedzi projektantka zwróciła uwagę na to, że kobiety w jej wieku mają odchowane dzieci, przez co mogą realizować się zawodowo bez żadnego problemu. Mimo to nie zawsze dla 50-letnich kobiet kariera stoi otworem. Według projektantki jest wręcz przeciwnie.
"Mnóstwo kobiet po pięćdziesiątce z powodu wykluczenie zawodowego otwiera własne biznesy i w szybkim tempie osiągają sukces. Kiedy byłam bardzo młoda, wydawało mi się, że zbliżająca się trzydziestka, to koniec świata. Po kolejnych prawie 30 stu latach stwierdzam, że nic się nie kończy w życiu, dopóki my tego nie zakończymy. A zacząć można choćby zaraz" - podkreśliła.
Ewa zwróciła także uwagę, że marzenia są w rękach osoby, która ma odwagę, by do czegoś dążyć. Chciała dać do zrozumienia, że wiek nie ma w tym przypadku znaczenia.
"To my mozolnie rzeźbimy je [przyp. red. marzenia], często w kamieniu, jak Michał Anioł rzeźbił swoje dzieła sztuki. Życie każdego z nas to także sztuka, tylko trzeba mieć odwagę ją samemu wyreżyserować. Nie poddawaj siebie, nie oddawaj życia walkowerem... nie pozwól, by czas odebrał ci szczęście. Twój czas pracuje dla ciebie’ - napisała Ewa.
Na koniec nie zapomniała zareklamować nowej kolekcji strojów kąpielowych.
Czytaj też:
Ewa Minge wspomina Jerzego Stuhra. Ona także zmagała się z ciężką chorobą [POMPONIK EXCLUSIVE]
Ewa Minge nie wytrzymała ws. afery z Natalią Niemen. Padły gorzkie słowa
Ewa Minge mówi, ile trzeba zarabiać, by godnie żyć w Polsce. Padła konkretna kwota