Reklama
Reklama

Ewa Sonnet chciała zrobić karierę w Polsce. Nagle zniknęła, a i tak została milionerką

Ewa Sonnet chciała zawojować rynek muzyczny, lecz sprawy potoczyły się inaczej. Koncertowanie zamieniła na tworzenie specyficznych treści dla swoich fanów. A ma ich całkiem sporo. Co dziś porabia gwiazda jednego sezonu po 18 latach od debiutu?

Ewa Sonnet chciała zrobić karierę w Polsce. Potem zniknęła, a i tak została milionerką

Ewa Sonnet, znana również jako Beata Kornelia Dąbrowska, to postać, która zyskała popularność dzięki swojej karierze w modelingu, szczególnie za sprawą śmiałych sesji zdjęciowych. Choć próbowała swoich sił w branży muzycznej, nie udało jej się osiągnąć znaczącego sukcesu na polskiej scenie muzycznej i szybko zniknęła. Oto co porabia po 18 latach od debiutu.

Ewa Sonnet po nieudanej próbie kariery zmieniła branżę. Woleli w niej co innego

W 2006 roku wydała swój debiutancki album, na którym znalazł się przebój "...i R&B". Mimo tego, że jej potencjał zauważył Robert Janson z "Varius Manx" i to on pomógł w produkcji pierwszego krążka, to kariera muzyczna Ewy nie rozwinęła się tak, jak mogła sobie tego życzyć. O płycie praktycznie nikt nie mówił, choć miała chrapkę na nagranie kolejnej.

Reklama

"Mam teraz zamiar skupić się na drugiej płycie. Tak, chciałabym odnieść sukces. Dla mnie sukces to osiągnięcie satysfakcji z wykonywanej czynności" - stwierdziła w rozmowie z Iloną Adamską z wiadomosci24.pl w 2007 roku.

O Ewie Sonnet głośno było głównie ze względu na naturalnie duży biust. Piosenkarce najwyraźniej to nie przeszkadzało, bo chętnie eksponowała go w swoich sesjach zdjęciowych. Często pojawiała się też w wyzywających strojach, co dodatkowo podsycało zainteresowanie jej osobą. Niestety plany co do dalszej kariery nie doszły do skutku.

Pochodząca z Rybnika celebrytka lat dwutysięcznych starała się z całych sił wykorzystać swoją chwilę sławy. Była gościem u Kuby Wojewódzkiego, w którym to oczywiście rozmawiała więcej o biuście niż o osiągnięciach muzycznych, a także pojawiła się w pierwszej edycji programu "Gwiazdy tańczą na lodzie". Niestety z programu szybko odpadła i... na dłuższy czas zniknęła z polskiego show-biznesu.

Ewa Sonnet uciekła z Polski. Za granicą dorobiła się luksusów

Jak się okazało, Ewa Sonnet wyjechała do Stanów Zjednoczonych i porzuciła marzenia o występowaniu na scenie. Zamiast estrady postanowiła zająć się publikacją i sprzedażą swoich zdjęć na pewnej znanej platformie i swojej stronie internetowej. Jak się okazuje, był to dla niej doskonały moment na przytulenie solidnej gotówki. Za miesięczny dostęp do jej zdjęć i filmów trzeba zapłacić niemało, bo aż 50 dolarów (prawie 200 złotych). Skusiło się na to kilkadziesiąt tysięcy internautów, co sprawiło, że po tych kilkunastu latach dawna gwiazda jest już milionerką

Co ciekawe, jakiś czas Sonnet ponownie próbowała wrócić do show-biznesu, lecz z podobnym skutkiem co lata temu. Nagrała teledysk do swojej piosenki "Listen", ale mało kogo już to zainteresowało. O jej powrocie mało kto mówił.

Obecnie skupia się wyłącznie na sprzedaży swoich filmów i zdjęć, a także na budowaniu społeczności na Instagramie (186 tys. obserwujących), Facebooku (1 454 198 obserwujących) i własnej stronie internetowej, na której pisze o sobie, że uwielbia podróże, słoneczną pogodę i cieszy się życiem, odrzucając wszelkie stereotypy

Po 18 latach od debiutu Ewa Sonnet niewiele się zmieniła i nadal zachwyca urodą i naturalnością.

Zobacz też:

Ewa Sonnet wymyśliła sobie światowe nazwisko, ale imię również ma inne. Było zbyt pospolite?

Tak dziś mieszka Ewa Sonnet! Zapomniana gwiazda chwali się apartamentem!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Sonnet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy