Reklama
Reklama

Ewa Wachowicz znalazła swoje miejsce na ziemi! Tego się nie spodziewała!

Ewa Wachowicz kocha Kraków, ale potrzebowała odskoczni od zgiełku miasta. Okazuje się, że szczęście znalazła naprawdę blisko i teraz nie wyobraża sobie innego życia.

Z budową domu na wsi nosiła się od dawna. Myślała o Karkonoszach, potem o okolicach Zakopanego, aż w końcu trzy lata temu znalazła piękną działkę w oddalonej o 70 km na południe od Krakowa Zawoi. 

Bo choć Ewa Wachowicz (49 l.) od czasów studenckich związana jest z grodem Kraka, to chciała mieć miejsce, do którego mogłaby uciec od zgiełku miasta. 

Teraz widzi, jak bardzo słuszna była to decyzja. Gdy na świecie szaleje pandemia, ona od tygodni spędza czas w swoim domu z drewnianych bali, z widokiem na Babią Górę. 

Reklama

"Chciałam, aby dom był blisko Krakowa i chciałam mieć góry dosłownie na wyciągnięcie ręki. I wychodzę z domu, i jestem w górach" - mówi o Zawoi. - "To moje miejsce na ziemi. Siadam z kawą na tarasie oświetlonym słońcem i mam widok na Babią Górę. Czuję bliskość gór, natury. Rano budzą mnie ptaki, a nie przejeżdżające samochody czy autobusy". 

Na jej Instagramie widzimy, jak praktykuje jogę, układa puzzle, sadzi kwiatki i, oczywiście, gotuje, bo niezmiennie nagrywa program "Ewa gotuje".

***
Zobacz więcej materiałów wideo: 

Życie na gorąco
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Wachowicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy