Ewa z "Rolnika" złapała za mikrofon i się zaczęło. Internauci nie mieli litości

Ewa Kryza (sprawdź!) była kandydatką Waldemara z "Rolnik szuka żony 10". Zgrabna brunetka o długich włosach i delikatnym głosie szybko zawróciła w głowie rolnikowi spod Pakości. Co prawda nie była zupełnie w jego guście, ale gospodarz był przekonany, że będą razem pięknie się prezentować, no i wszyscy będą mu zazdrościć Ewy. Za te słowa bohater programu został ogromnie skrytykowany przez fanów show. Ostatecznie relacja Waldemara i Ewy nie przetrwała.

Dla Ewy Kryzy występ w "Rolnik szuka żony" nie był pierwszym kontaktem z mediami. Kobieta była już w takich programach jak "Mam talent" czy "Disco Star". O Ewie głośno zrobiło się już w 2011 roku. To wtedy wystąpiła w "Szansie na sukces" z piosenkami Zbigniewa Wodeckiego. Trzy lata później Marek Sierocki w Teleexpressie zapowiedział jej utwór "Cisza".

"Wielkopolanka Ewa z zawodu i zamiłowania jest śpiewaczką i mamą 6-letniego Juliana. Miłośniczka podróży, tenisa stołowego, spacerów po lesie i filmu "Kogel-Mogel". Uważa, że mężczyzna powinien mieć w swoim spojrzeniu to coś, co przyciągnie kobietę, ale zatrzymać ją może tylko dzięki zaradności, opiekuńczości, odpowiedzialności i poczuciu humoru. Ceni sobie spontaniczność i zaradność nie zdołałaby zaakceptować mężczyzny nadużywającego używek i przekleństw" - napisała o sobie, jako uczestniczka randkowego show.

Udział w "Rolnik szuka żony" ożywił karierę Ewy Kryzy. Zaczęła koncertować, a dzięki popularności, jaką zdobyła w show, o jej występach zrobiło się głośno. Również w mediach społecznościowych Ewa zyskała wielu nowych obserwatorów. W ostatnim czasie podzieliła się próbką swoich możliwości w sieci. Zamieściła wideo, na którym wykonuje świąteczne piosenki. 

Post Ewy został natychmiast skomentowany. Nie wszystkim spodobało się wykonanie uczestniczki programu "Rolnik szuka żony". Pojawiły się opinie chwalące Ewę, ale też i sporo słów krytyki.

"Jest pani bardzo miła i sympatyczna, ale tym śpiewaniem to kariery pani nie zrobi";

"Pani wszystko śpiewa tak samo na jedno kopyto..."; 

"Nie ma ani charyzmy, ani polotu, takie śpiewanie na karaoke co najwyżej" - czytamy.

Ewa Kryza z godnością przyjmuje słowa krytyki. Bardzo szybko zareagowała na powyższe słowa.

"Cześć, witajcie. Pomyślałam, że powiem kilka słów do was (...). Chciałam podziękować za wszystkie wiadomości, komentarze. Te negatywne też przyjmuję, bo każdy ma prawo do swojej opinii. Ściskam was i pozdrawiam" - skwitowała.

Zobacz też:

Waldemar z "Rolnika" mówi o występie w "Tańcu z gwiazdami". Nie ma wątpliwości

Kandydatka Artura z "Rolnika" przerwała milczenie. Jej słowa poruszają

Skandaliczne słowa Waldka z "Rolnika". TVP wycięło to z odcinka. Kandydatka rolnika ujawnia prawdę

Ania z "Rolnika" znała Kubę przed programem. Musiała się tłumaczyć