Ewelina Lisowska miała wypadek na motorze. Przerażające nagranie już krąży po sieci!

Ewelina Lisowska (posłuchaj!) wystąpiła w filmie udostępnionym na kanale Ameryka Cars. Piosenkarka pojawiła się na nagraniu u boku kierowcy rajdowego Andiego Mancina, z którym rozstawała się jakiś czas temu w asyście policji, oraz Dominika Olszowego, mistrza świata SuperEnduro Juniorów. Panowie założyli, że postarają się przeskoczyć motocyklem nad Corvettą C7. Ostatecznie po kilku próbach z innymi przedmiotami - udało im się tego dokonać.

W odcinku udostępnionym w sieci można zobaczyć również Lisowską, która uczy się jeździć na motorze. Trzeba przyznać, że na początku Ewelina radziła sobie całkiem nieźle i szybko czyniła postępy, ale jej pewność siebie okazała się zgubna. W pewnym momencie 31-latka zrywnie wystartowała motorem, który szybko wyrwał się do przodu i upadł, przygniatając kierującą. Trzeba przyznać, że dziewczyna zareagowała spokojem i poinformowała widzów, że nie zamierza już więcej nic nagrywać tego dnia.

"Chyba już nie nagramy dzisiaj nic... Fajnie było, super" - mówiła na nagraniu tuż po upadku.

Jak się później okazało, wcale tak "fajnie" się to wszystko nie skończyło, bo na ciele gwiazdy pojawiły się pierwsze oznaki upadku.

Gwiazda postanowiła pokazać swoim fanom, jak wygląda jej poturbowane ciało. Pochwaliła się w sieci zdjęciem, na którym pozuje w bieliźnie, odkrywając mocno posiniaczone nogi, które miejscami przybrały prawdziwie fioletową barwę. Lisowska stwierdziła, że udało jej się zebrać same kosmiczne kolory na ciele.

"Zębatka odbita. Kolano spuchnięte. Nie wiem, jak wy, ale ja tam widzę wszystkie kolory kosmosu" - napisała.

Obrażenia nie tylko wyglądają przerażająco, ale również utrudniają życie wokalistce, która teraz ma kłopoty z poruszaniem się. "Nogi nawet nie mogę podnieść do góry i zgiąć. Jestem strasznie obolała, ale nie ma się co dziwić, bo koło mi wpadło pomiędzy nogi, później jeszcze zgniótł mnie motor. Poczułam siłę uderzenia. Także naprawdę nie było to przyjemne". 

Strach pomyśleć, co by się stało, gdyby 31-latka nie przestrzegała zasad bezpieczeństwa i nie założyła specjalnego kombinezonu, który i tak ochronił ją, jak tylko mógł przed urazami. To właśnie dzięki temu Lisowska nic sobie nie złamała.

Miejmy nadzieję, że gwiazda szybko wróci do zdrowia!

Zobacz też:

Ewelina Lisowska pokazała zdjęcia po wypadku. "Wszystkie kolory kosmosu"

Ewelina Lisowska postawiła na naturalność. Pozbyła się doczepów! Spektakularna metamorfoza?

Ewelina Lisowska rozstała się z chłopakiem w asyście policji! Sensacyjne nagranie trafiło do sieci

Ewelina Lisowska jak syrenka w skąpym bikini. Tak zakończyła wakacje w Chorwacji