Ewelina Ruckgaber znała Gabriela Seweryna. To jej wyznał prawdę o Rafale
Ewelina Ruckgaber (37 l.) ujawniła, jak brzmiały ostatnie słowa Gabriela Seweryna, dotyczące Rafała Grabiasa. Po śmierci projektanta z Głogowa daje do zrozumienia, że w zachowaniu Rafała dostrzega elementy hipokryzji.
Ewelina Ruckgaber, gwiazda emitowanego w Polsacie serialu „Gliniarze”, znała dobrze Gabriela Seweryna. Projektant, tytułowany żartobliwie „Versace z Głogowa”, zmarł nagle 28 listopada 2023 roku. Celebryta miał zaledwie 56 lat, a w sprawie jego śmierci toczy się śledztwo, prowadzone przez legnicką Prokuraturę Okręgową.
Po śmierci Seweryna jego były partner, który dzielił z nim życie i karierę w czasach, gdy występowali z reality-show „Królowe życia”, zamieścił na swoim Instagramie wzruszające, choć krótkie pożegnanie. 4 dni później Rafał Grabias opublikował artystyczną czarno-białą fotografię sprzed 15 lat, ukazującą jego i Gabriela.
Ewelina, jak się okazuje, nie była tym zachwycona. Jak dała do zrozumienia w rozmowie ze Światem Gwiazd, z tego, co usłyszała od Gabriela Seweryna wynika, że nie życzyłby sobie takiego pożegnania:
„Starałam się nie wypowiadać w tym temacie, bo już sporo h**** zebrałam... ale gdy ostatni raz widziałam się z Gabrielem, to powiedział mi jasno i wprost: „Ewelina! Ja nie chce mieć kontaktu z tym człowiekiem! On zniszczył mi życie. Kocham mojego partnera Kamila i błagam, jak spotkasz Rafała, to do niego nie podchodź...”. To są jego słowa. Może warto byłoby je uszanować...” - podkreśliła Ruckgaber.
Rafał Grabias i Gabriel Seweryn zaistnieli w show-biznesie jako para. W emitowanym w TTV show „Królowe życia” zagrozili popularności samej Dagmarze Kaźmierskiej. Businesswoman z Kłodzka, uważająca się za gwiazdę show, nie zniosła tego najlepiej.
Opublikowała na Instagramie emocjonalny wpis, w którym wyraźnie dała do zrozumienia, że związek Rafała i Gabriela został wyreżyserowany na potrzeby show, a w rzeczywistości ich miłość nie tylko już się wypaliła, ale wręcz z trudem mogą na siebie patrzeć.
Na początku 7. sezonu Rafał i Gabriel ogłosili, że po 18-letnim związku muszą od siebie odpocząć. Pod naciskiem widzów niby na chwilę się zeszli, jednak już mało kto wierzył w szczerość ich uczuć. Wkrótce potem z Instagrama Rafała znikło zdanie: „Kocham Gabriel Seweryn”. U Gabriela sprawy zaszły jeszcze dalej. Kiedy pokazał zdjęcia z nowym chłopakiem, Kamilem, Rafał zamieścił na swoim Facebooku uprzejme gratulacje z okazji nowej miłości.
Związek Gabriela i Kamila okazał się zresztą szczęśliwy i trwały. Przerwała go dopiero przedwczesna śmierć Seweryna. Jak wyjaśnia Ewelina, wielu ludzi ocenia Kamila niesprawiedliwie i krzywdząco. Po śmierci Gabriela spadła na niego fala krytyki. Jak ujawnia aktorka:
„Trochę dużo jest negatywnych komentarzy odnośnie Kamila... szkoda... Nie wiedziałam, że tak dużo osób uważa, że to on sprowadzał Gabriela na złą drogę. Ja widziałam w nich zakochanych ludzi i przede wszystkim liczyłam się ze zdaniem Gabriela, że go kocha i że chce uszanowania jego decyzji”.
Przy okazji Ruckgaber postanowiła zaapelować do nieprzychylnych jej osób: "Nie robicie mi nic moi drodzy, równając mnie z ziemią. To świadczy o Was. To wy jesteście smutni i biedni. Ja odzywam się w temacie kolegi, którego mi brakuje. Zacytowałam tylko to, co mówił do mnie Gabriel. Każdy ma swoje życie i prowadzi je w taki sposób, w jaki chce. Gdyby mi ktoś mówił, że mam zerwać ze swoim facetem to pewnie też reagowałabym agresywnie, bo nie lubię, jak ktoś wtrąca się w moje życie”.
Zobacz też:
Rafał Grabias żegna Gabriela Seweryna. Rozstali się w atmosferze skandalu
Gabriel Seweryn przed śmiercią udzielił wzruszającego wywiadu. "Wniósł w moje życie radość"
Niedawno Matthew Perry, teraz Gabriel Seweryn. Czym jest nagłe zatrzymanie krążenia?