Fabijański stroi groźne miny w trailerze gali Fame MMA. Czy to będzie jego życiowa rola?
Wielkimi krokami zbliża się debiut Sebastiana Fabijańskiego(35 l.) w dość zaskakującej roli. I nie chodzi to u rolę filmową - kontrowersyjny aktor poinformował niedawno, że ma zamiar wziąć udział w gali Fame MMA. Kontrowersyjny artysta zmierzy się w oktagonie z Wacławem Osieckim, znanym jako Wac Toja. W sieci pojawiło się nagranie promujące galę. Wypadł przekonująco?
Sebastian Fabijański dał się już poznać swoim wielbicielom z wielu różnych stron. Choć w młodości marzył o tym, by zostać piłkarzem, stało się inaczej i wybrał karierę aktora. W międzyczasie postanowił spróbować swoich sił jako raper, a teraz ma zamiar sprawdzić się jako zawodnik MMA. Już 3 lutego 2023 roku w Tauron Arenie w Krakowie były partner Maffashion zmierzy się w swojej pierwszej walce.
Gwiazdor filmu "Pitbull. Niebezpieczne kobiety" ogłosił, że w oktagonie fani będą mieli okazję zobaczyć jego alter ego:
"Jeśli nie macie nic przeciwko, to wpadnę z kumplem. Ma ksywę Alterboy i jest jak Billy Milligan - ma w sobie 24 osobowości. Zapewne co najmniej kilka z nich da poznać, ale nie chcę za niego nic obiecywać - zapowiadał szumnie Fabijański.
Choć kontrowersyjny artysta od dawna mówił, że bardzo chciałby zmierzyć się z Quebonafide, to jego przeciwnikiem będzie inny raper. Aktor w oktagonie zmierzy się z debiutującym w tej formule, 28-letnim Wacławem Osiecki, znanym jako Wac Toja. "True school czy new school" - reklamują organizatorzy, nawiązując do siedmioletniej różnicy między uczestnikami.
Niedawno w sieci pojawiło się nagranie promujące zbliżającą się wielkimi krokami siedemnastą galę Fame MMA. Zapowiedź zrealizowana jest ze sporym rozmachem i swoją estetyką przypomina bardziej hollywoodzką produkcję niż spot reklamowy. W krótkim filmiku zatytułowanym "Jesteś swoim największym wrogiem" występują wszyscy uczestnicy nadchodzącej gali, w tym Amadeusza "Ferrari" Roślik, Kamil Łaszczyk, Tomasz "Gimper" Działowy i Arkadiusz Tańcula.
Każdy z nich, stojąc przed lustrem, zaczyna zastanawiać się "kim naprawdę jest" i co sprawiło, że zdecydował się na wzięcie udziału w walkach.
"Walka na FAME to nie tylko walka z przeciwnikiem w oktagonie. To przede wszystkim walka z samym sobą. Ze swoimi lękami, kompleksami i powątpiewaniem w samego siebie" - tłumaczy motywację zawodników organizacja Fame MMA.
"Kim ty w ogóle jesteś? Aktorem? Raperem? Celebrytą?" - pyta sam siebie Sebastian Fabijański, strojąc groteskowe miny do własnego odbicia.
Jak widać artysta z dużym zaangażowaniem odgrywa swoją nową rolę. Czy jednak okaże się tak samo dobrym zawodnikiem jak aktorem? Czas pokaże - przekonamy się o tym już niebawem.
Zobacz:
Milionowa willa czy luksusowy apartament? Sprawdź, jak teraz mieszka Maffashion!