Fabijański zaparkował BMW za pół miliona na zakazie i przepadł na zakupach. Kto bogatemu zabroni?
Sebastian Fabijański (35 l.), jak przystało na partnera blogerki modowej, przywiązuje dużą wagę do swojej garderoby. Ostatnio "przyjaciel Rafalali" robił zakupy w luksusowym sklepie odzieżowym, które okazały się ważniejsze od przepisów drogowych. Aktor zaparkował luksusowe BMW X5 M warte 500 tysięcy złotych obok znaku zakazu zatrzymywania się i przepadł na dwie godziny.
Sebastian Fabijański jest w związku z blogerką modową Maffashion, z którą wychowuje syna, Bastka. Influencerka konsekwentnie powtarza, że małżeństwo z aktorem nie jest jej potrzebne do szczęścia.
Poza intensywną pracą na planach filmowych, Fabijański stara się rozwijać w różnych dziedzinach. Ostatnio zorganizował wernisaż swoich prac malarskich, a później poinformował o premierze najnowszego albumu.
W międzyczasie media plotkarskie zelektryzowała jego nocna "schadzka" z Rafalalą. Potem wspólnie tłumaczyli, że to w ramach wspólnego projektu, o którym niebawem będzie głośno. Do tej pory jednak jest o tym dość cicho...
Jak przystało na partnera "szafiarki", Sebastian przykłada wagę do swojej garderoby i ubiera się w drogich sklepach. Ostatnio zakupy w luksusowym Vitkacu przy pl. Trzech Krzyży w Warszawie okazały się ważniejsze od przepisów drogowych.
Gwiazdor "Jak pokochałam gangstera" porzucił luksusowe BMW X5 M w matowej czerni warte 500 tysięcy złotych tuż obok znaku informującego o zakazie zatrzymywania się. Mimo że do dyspozycji miał podziemny parking dla klientów.
Nie było go ponad dwie godziny...
Ale kto bogatemu zabroni?
Zobacz też:
Biedroń i jego partner balują z Conchitą Wurst: "Jesteśmy nie do powstrzymania!"
Samantha Fox już po ślubie! Jej wybranką jest osiem lat młodsza Norweżka
Jennifer Lopez o trudnej relacji z matką. "Była surowa, strasznie nas tłukła"