Fajkowska: Jestem wartością dla telewizji
Jolanta Fajkowska (46 l.) bardzo krytycznie wypowiada się na temat tego, co obecnie dzieje się w Telewizji Polskiej. "To nie jest już ta sama telewizja, co pięć lat temu" - mówi. Ma szansę wrócić na szklany ekran...
Prezenterka wraz z Katarzyną Dowbor zniknęła z "publicznej" przed dwoma laty. Nie ukrywa, że bardzo tęskni za pracą na wizji. Jak zdradziła w rozmowie z "Faktem", "jest w trakcie rozmów telefonicznych i wymiany e-maili z szefem TVP":
"Dyskutujemy na temat mojej pracy w Dwójce. Zobaczymy, jak to będzie" - powiedziała.
Jej zdaniem, Telewizja Polska nie jest obecnie w najlepszej formie.
"Liczę na to, że nastąpi powrót fachowców, i że nie będzie takiej przypadkowości, jaka była ostatnio. Byłyśmy z Kasią Dowbor twarzami TVP 2, a teraz nie ma twarzy. Przykro to powiedzieć, ale jakoś nikt szczególnie się nie zaznaczył" - stwierdziła.
Ostatni materiał jaki robiła dla telewizji dotyczył niepodległości. Co obecnie porabia? Nadal pracuje przy National Geographic, ma stałą audycję w radiu oraz na jednej z uczelni wykłada dziennikarstwo. W przyszłym roku prawdopodobnie ukaże się jej książka.
"Uważam, że jestem wartością dla telewizji" - podkreśla.
