Fala krytyki po pokazie MMC z ciężarną Warnke! "Czekam, aż wycieknie porno z robienia potomka"
Katarzyna Warnke (42 l.) w osobliwy sposób postanowiła zakomunikować światu, że jest w ciąży. Nie wszystkim się to spodobało...
Ostatni pokaz duetu MMC wywołał w mediach niezłą sensację. Niestety, nie miało to nic wspólnego z jakością pokazu i fenomenalnymi kreacjami.
Wszyscy skupili się na pojawieniu się na wybiegi ciężarnej Warnke i towarzyszącego jej Stramowskiego.
W ten sposób małżeństwo aktorów chciało obwieścić światu, że spodziewają się dziecka. Kasia paradowała bowiem po wybiegu z ogromnym brzuchem.
Pomysł Warnke nie wszystkim przypadł jednak do gustu. Znany krytyk modowy, Michał Zaczyński nie zostawia na nich suchej nitki.
"Nadal jednak niewiele uzasadnia ich wyjście w finale pokazu i uroczyste przejście po wybiegu niczym para kapłanów w jakimś obrzędzie religijnym. Nie licząc megalomanii aktorskiego tandemu oraz zaawansowanej ciąży Warnke. (...) Widocznie głupio ot tak być w ciąży i nie zbić na tym dodatkowego kapitału. Co innego ogłosić jej premierę na elitarnej imprezie, filmowanej przez wiodącą komercyjną stację. (...) Finał pokazu miał elektryzować, a powiało nudą i desperacją"- ocenia Zaczyński.
Jeszcze ostrzej wydarzenie skomentował słynący z ciętego języka kolega Korwin-Piotrowskiej, czyli niejaki Bartek Fetysz.
"Pokaz duetu MMC. Finał. A w finale spacer Maryji Warnke Niepokalanej za rączkę z Józefem Stramowskim. Ona wytoczyła swoje najnowsze działo - brzemienność, on klatę Tarzana. Me Tarzan, ju Jane, cho w tę dżunglę jupiterów. Potwierdzimy to, o czym wszyscy plotkują albo wiedzą - wspólne zamiłowanie do ekshibicjonizmu. W tym duecie - wszystko na sprzedaż. Czekam, aż wycieknie domowe porno z robienia potomka. Małżeństwo wykalkulowane na promocję, sukces i kliknięcia. Uwaga Majdany, idzie konkurencja.Media mają newsa - wszyscy piszą i zachwycają się Katarzyną w ciąży i sposobem, w jaki te ciążę potwierdziła. Innowacyjność większa niż w proszkach OMO. Albo w odżywkach L'Oreal.
Zastanawiam się kto wpadł na ten pomysł, aby światu obwieścić to na pokazie mody. Ale w końcu Warnke to ARTYSTKA, która ciałem posługuje się jako narzędziem pracy. Kim Kardashian miała podobne myślenie, dlatego na robieniu loda Ray J-owi zbudowała imperium. Nasza Katarzyna już raz się rozebrała do rosołu u Zienia. Nikt nie pamięta jego pokazu, ale każdy pamięta jej biust. W imię zasad Instagrama "nie masz talentu, pokaz dupę". A co zrobić jak już dupę się pokazało? To trzeba zaskoczyć inaczej. Warnke postanowiła iść za ciosem jako fanka mody i modowo ogłosić, że spodziewa się potomka. Najgłośniej bił jej brawo Stramowski. Uprawiają petting owacji na co dzień" - szydzi bloger.
Też uważacie to za akt desperacji?