Fani Behemotha protestują przeciwko Dodzie
Po ukazaniu się w mediach artykułów na temat związku Doroty Rabczewskiej z Nergalem, liderem grupy Behemoth, fani metalowej formacji są oburzeni. Pocieszają się tym, że być może Doda padła ofiarą męskiego zakładu.
Jak donosi "Super Express", po wczorajszych sensacjach dotyczących spotkania Rabczewskiej z 32-letnim Adamem Darskim, na forum Behemotha zawrzało. Fani są wściekli i szukają wyjaśnienia "zdrady" swojego mistrza. Część z nich uważa, że wokalista z nudów założył się, że uwiedzie polską królową kiczu:
"Nergal mówił, że na rendez-vous wybrałby się z Dodą, bo bierze go ta zdzira" - pisze jeden z fanów metalowej formacji.
We wspólne zdjęcia nie wierzy natomiast fan o pseudonimie Quvill: "To fotomontaż" - twierdzi. "Myślę, że nie ma co się bać i możemy spać spokojnie".
Znajomi Darskiego nie mają jednak wątpliwości: Wtorkowa randka to był czysty zakład. Nergal udowodnił, że nie ma dla niego rzeczy niemożliwych i potrafi zabawić się z każdym.
