Fani Jacksona: to istne szaleństwo
Dziesiątki fanów Michaela Jacksona gromadzą się przed Nokia Theatre w Los Angeles, by kupić bilet na premierowy pokaz filmu "This Is It".
Film zawiera nieudostępniane do tej pory publiczności nagrania z prób przed londyńską trasą koncertową, którą przedwcześnie zmarły gwiazdor miał rozpocząć występem 13 lipca.
Sprzedaż biletów rozpocznie się dopiero w niedzielę rano, jednak nie zraża to wiernych fanów, którzy gotowi są spędzić w kolejce tylu godzin. 500 pierwszych szczęśliwców dostanie specjalne upominki w postaci trójwymiarowego biletu, który Jackson sam zaprojektował na londyńskie koncerty.
"Nigdy w życiu nie zrobiłam czegoś podobnego, ale Michael Jackson jest tego wart" - tłumaczy swoją obecność przed kasami 53-letnia Sally Rubio.
Nie ona jedna uważa to wydarzenie za szczególne. "Podjęłam decyzję w ostatniej chwili" - opowiada Trudy Miles, która stoi w kolejce z córkami. "Właśnie się wybierałam na spacer do parku, kiedy moja córka przysłała mi wiadomość, że od dzisiaj bilety są w sprzedaży. Z początku planowałyśmy obejrzeć film w pobliskim kinie w naszym mieście, ale stwierdziłyśmy, że chcemy, żeby było to wyjątkowe zdarzenie, dlatego spakowałyśmy się i przyjechałyśmy do Los Angeles" - opowiada.
Plac przed Nokia Theatre zaludnia się. Niektórzy z fanów są dobrze przygotowani na wielogodzinne oczekiwanie. Wyposażeni w krzesła i parasole koczują przed kasami. Jednak rozbijanie namiotów, spożywanie alkoholu, gotowanie czy głośne słuchanie muzyki jest zabronione.
3 tys. biletów znajdzie się w sprzedaży 27 września. Premiera odbędzie się w Los Angeles 27 października, przez kolejne dwa tygodnie film będzie można obejrzeć na terenie całych Stanów Zjednoczonych oraz w 59 krajach na świecie, również w Polsce.
Film wytwórni The Sony Pictures wyreżyserował wieloletni współpracownik Jacksona Kenny Ortega, twórca "High School Musical", który pracował z gwiazdorem przy próbach do "This Is It". W filmie znajdą się fragmenty z przygotowań do trasy oraz wywiady z rodziną i znajomymi Jacksona.