Fani oburzeni postawą Sanah. Nie tego spodziewali się po słynnej piosenkarce
Ku sporemu zdziwieniu swoich fanów, Sanah zdecydowała się połączyć siły z jedną z popularnych sieci sklepów i wprowadzić na półki serię produktów firmowanych jej pseudonimem. Jak się okazało, fani nie są tym zachwyceni. Pod najnowszym postem 26-latki pojawiła się masa negatywnych komentarzy.
Sanah to na współczesnej polskiej scenie muzycznej prawdziwy fenomen. Gruntownie wykształcona absolwentka Uniwersytetu Fryderyka Chopina w Warszawie przyciąga coraz większą grupę fanów i błyskawicznie wyprzedaje bilety na kolejne koncerty. Choć wejściówki na jej występy nie należą do najtańszych, piosenkarka nie może narzekać na brak chętnych.
Zainteresowanie jej tournée jest na tyle duże, że wokalistka ogłosiła ostatnio daty dodatkowych spotkań z fanami.
26-latka jest także w stałym kontakcie ze swoimi wielbicielami - na instagramowym profilu artystki co chwilę pojawiają się nowe posty, a internauci z zaangażowaniem komentują zdjęcia i filmiki udostępniane przez Sanah.
Ostatnio młoda gwiazda zdecydowała się na dość zaskakujący krok i podjęła współpracę z jedną z popularnych sieci sklepów spożywczych. W efekcie na sklepowe półki trafiły przeróżne produkty sygnowane pseudonimem popularnej wokalistki.
Skuszeni podpisem Sanah chętni mogą skosztować między innymi focaccię z szynką, sałatkę z perłowym kuskusem i cukinią oraz kanapkę z szynką
Wielu fanom piosenkarki to połączenie niespecjalnie przypadło do gustu. Internauci są oburzeni składem przysmaków serwowanych w linii produktów "Uczta na wynos". Jedni narzekają na kiepską jakość gotowych dań, inni na... kontrowersyjne połączenie szynki z ananasem.
Nie jest żadną tajemnicą, że pizza hawajska, którą inspirowana jest kanapka Sanah, budzi w naszym kraju skrajne emocje. Nie inaczej jest z produktem firmowanym przez wokalistkę.
Pod postem reklamującym współpracę z siecią sklepów pojawiło się mnóstwo komentarzy. Użytkownicy Instagrama kryją zawodu gustem swojej idolki.
"Powiedziałam słówko o hawajskiej, a on dał dyla" - podpisała nowy post 26-latka.
- "Oj kochana, ja Cię nie pocieszę, bo uważam, że dobrze zrobił" - napisała jedna z fanek.
- "Poszedł zjeść coś dobrego gdzie indziej..." - wtóruje jej kolejna.
- "Jeżeli ktoś Cię zmusza do jedzenia pizzy z ananasem to mrugnij dwa razy" - ironizuje internauta.
Jak widać, Sanah trafiła w dziesiątkę - choć wielu osobom nie podoba się kontrowersyjne połączenie, o jej kampanii reklamowej zrobiło się w sieci wyjątkowo głośno...
Zobacz też:
Katarzyna Bosacka nie zostawiła suchej nitki na kanapkach Sanah. Nieźle je prześwietliła
Sanah ogłosiła kolejne terminy koncertów. Zapowiedziała też kolejne niespodzianki