Felicjańska kradła dzieciom pieniądze na wódkę!
Ilona odsłania kolejne kulisy swoich zmagań z chorobą alkoholową...
Ilona Felicjańska ( 40 l.) wydała właśnie kolejną książkę. Tym razem to autobiografia, w której dokonuje kolejnego rozrachunku ze swoim dawnym życiem.
Uznała najwyraźniej, że nic tak nie zwiększy sprzedaży i nie wzbudzi zainteresowania, jak zdradzenie kilku "smaczków", na które można natrafić podczas lektury.
Oczywiście spory rozdział dotyczy jej upodobań do napojów wyskokowych. Była modelka opisuje zmagania z nałogiem i to jak zdobywała pieniądze na alkohol.
Jednym z bardziej szokujących wyznań Ilony jest to, że wykradała je... ze skarbonek swoich synów!
Co ciekawe, jej dzieci nie wiedzą jeszcze o tym, kto nieco uszczuplał ich finanse. Na szczęście od czego są szczere wywiady w tabloidach.
"Nie rozmawiałam z nimi o tym, ale rozmawiam z nimi szczerze o uzależnieniu. Wydaje mi się, że zaufanie jakie mamy jest szalenia istotne. Jeśli nie rozmawiałam z nimi o tej skarbonce, to uważam, że to nie jest potrzebne. Na pewno się o tym dowiedzą, ale to nie zniszczy naszego zaufania" - przekonuje w rozmowie z "Super Expressem".
Przypomnijmy, że takie "pożyczanie" nie skończyło się dla niej najlepiej. W 2010 roku spowodowała wypadek. Świadkowie stwierdzili, że chciała uciec z miejsca wypadku. We krwi miała 2,3 promila alkoholu.
W nagrodę została skazana na rok więzienia w zawieszeniu na trzy i na kilka lat musiała pożegnać się też z prawem jazdy!