Reklama
Reklama

Felicjańska: To już koniec?

- Mam dosyć mediów oraz natrętnych pytań o moją fundację - mówi Ilona Felicjańska (38 l.). Była modelka opuściła klinikę w podwarszawskich Tworkach, gdzie leczyła się z alkoholizmu. Losy jej fundacji nie są znane...

Jak ustalił tygodnik "Twoje Imperium", w Niezapominajce wciąż nie działają telefony i nikt nie odpisuje na e-maile interesantów. Zaniepokojeni są darczyńcy, organizacje, rodzice chorych dzieci, a także celebryci...

- Nie wiem, czy dam się namówić na kolejny projekt Niezapominajki - mówi pismu Ilona Łepkowska. Ewa Błaszczyk, szefowa fundacji Akogo?, obawia się, że niejasna sytuacja może prowadzić do utraty społecznego zaufania.

- Ludzie przestaną dawać pieniądze na szczytne cele - podkreśla na łamach "TI".

"Niepokojący jest też fakt, że fundacja Felicjańskiej do dzisiaj nie złożyła rozliczenia finansowego za 2009 rok, chociaż będąc organizacją pożytku publicznego, powinna to zrobić do końca zeszłego roku" - czytamy.

Reklama

Adam Zaręba z Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej ostrzega Felicjańską:

- Jeśli ten obowiązek wkrótce nie zostanie dopełniony, złożymy wniosek o usunięcie fundacji z listy organizacji pożytku publicznego.

Sama gwiazda nie ma zbyt wiele do powiedzenia: - Nie po to zmieniłam numer telefonu, aby się teraz tłumaczyć. Potrzebuję spokoju!

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ilona Felicjańska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama