Femme ostro o Wiśniewskim: Szczyt obciachu
Konflikt Michała Wiśniewskiego (40 l.) z jego byłą żoną Magdą Femme (41 l.) nie cichnie.
Po tym, jak Czerwony na swoim profilu zdradził, że jego była "odeszła od kochanki (byłej żony Zbyszka Zamachowskiego), z którą ma córkę z probówki", w programie "Na językach" zaatakował ponownie, stwierdzając, że Femme chwali się tym, że była jego żoną.
Ta poczuła się dotknięta i odpowiedziała Michałowi na Facebooku, pisząc, że "naprawdę nie ma się czym chwalić, bo nikomu jeszcze w tym kraju pokazywanie się obok niego i w jego kontekście nie pomogło a raczej zaszkodziło".
"Zapracowałeś sobie pokazywaniem gołego tyłka, chwaleniem wstydliwymi chorobami czy rozmiarem penisa na miano szczytu obciachu. Tylko ktoś kto ma skłonności samobójcze wpadłby na pomysł budowania 'szczęśliwego PR’u' na Twoich plecach, bo to zwyczajnie nie pomoże" - konkluduje piosenkarka.
I dodaje: "Dodatkowo zastanawia fakt, że to wszystko mówi ktoś kto od kilkunastu lat bezskutecznie walczy o to, by jeszcze być uważanym za artystę, bo od sukcesu ostatniej piosenki, mój drogi były mężu, minęły już całe wieki".
Dalej Femme pisze, że smutne jest to, iż Michał nie radzi sobie jako były człowiek sukcesu. Co więcej, nie pozwala przez to żyć innym.
"Życzę Tobie były mężu pogodzenia się z faktem, że lata świetności już za Tobą. Nagraj coś gościu, uwierz w siebie, może wtedy odwalisz się ode mnie, moich bliskich a zwłaszcza od mojego dziecka. Szczęśliwa i spełniona twoja była żona. Amen".
Znając Czerwonego, nie pozostawi tego bez komentarza...