Festiwal w Opolu 2022. ZMIESZANI z błotem. Dwóch artystów zdyskwalifikowanych. Jest oświadczenie
Po publikacji Pomponika dwóch artystów zostało zdyskwalifikowanych z koncertu Debiuty i Premiery 59. Krajowego Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. Zespół ZMIESZANI wydał oświadczenie, w którym podważa kompetencje Rady Artystycznej.
Organizowany przez Telewizję Polską Festiwal w Opolu rusza 17 czerwca i potrwa cztery dni. Na scenie tradycyjnie pojawi się Maryla Rodowicz, w tym roku z Heleną Vondrackovą. Prócz niej wystąpią Sławomir, Marek Piekarczyk, Halina Młynkova, Feel, Pectus, Golec uOrkiestra, Krystyna Giżowska i Justyna Steczkowska z recitalem. Tej ostatniej na scenie będzie towarzyszył syn Leon Myszkowski, z którym ostatnio nagrała piosenkę "Now". Cały występ Steczkowskiej ma wyreżyserować Bolesław Pawica odpowiedzialny za jej wczesne teledyski.
Więcej telewizja nie ujawniła, mimo że sprzedaż biletów już ruszyła. Nieoficjalnie mówi się, że organizatorzy mają problem ze skompletowaniem całej "obsady" festiwalu i trwa łapanka artystów, którzy chcieliby wystąpić w Opolu. Wielu odmawia występu, czekając - jak tłumaczy - na lepsze czasy. Zespół Kwiat Jabłoni w rozmowie z nami otwarcie przyznał, że "w obecnej sytuacji nie występuje w polskiej telewizji".
W Opolu nie zaśpiewa też Doda, bo - jak mówią osoby z jej otoczenia - nie przepada za nią żona Jacka Kurskiego Joanna Kurska.
Kilka dni temu TVP podała listę artystów, którzy wystąpią w koncercie Debiuty i Premiery. Wyboru dokonała Rada Artystyczna powołana z przedstawicieli TVP i Miasta Opole. Zgodnie z regulaminem zgłaszane piosenki nie mogły być wykonane lub odtworzone publicznie przed 31 grudnia 2021 roku.
Nieoczekiwanie do konkursu dopuszczone zostały dwa utwory, które złamały regulamin i zostały zaprezentowane dużo wcześniej.
Chodzi o piosenkę Janusza Radka (posłuchaj!) "Nie chcę ciebie dzisiaj zapomnieć" (koncert Premiery) i utworu zespołu Zmieszani "Na wspak" (koncert Debiuty). Po publikacji Pomponika Rada Artystyczna oba utwory zdecydowała się zdyskwalifikować.
Romek Gąsiorowski z zespołu Zmieszani wydał oświadczenie, w którym nie kryje swojego rozżalenia decyzją Rady i... podważa jej kompetencje. Choć Zmieszani zgłosili do konkursu piosenkę, którą wrzucili do sieci już 7 sierpnia 2021 roku, liczyli, że nikt się nie zorientuje i będą mogli zadebiutować na deskach legendarnego amfiteatru opolskiego. Niestety, Rada pokrzyżowała im plany...
"Dostaliśmy smutny telefon, od smutnego pana z szacownej Rada Programowej powyższego festiwalu z komunikatem, że nasz zespół ZMIESZANI został zdyskwalifikowany w tegorocznym finale Debiutów i nie wystąpi" - pisze rozżalony członek Zmieszanych (pis. oryg.).
"Niestety komisja dotarła do tajemniczych źródeł i uznała nas za nie-debiutantów, albowiem nasz kawałek nagrany w innym składzie w okresie pandemii, pokazał się na naszym profilu już w zeszłym roku. Tym samym uznano, że jesteśmy już prawdziwą legendą rocka i nie możemy wystąpić w roli debiutanta. Stało się to tydzień po tym jak szacowna komisja wybrała naszą piosenkę spośród setek zgłoszonych kawałków, potwierdziła udział, umówiła na wszystkie możliwe próby i przede wszystkim dmuchnęła silnym wiatrem w nasze żagle. Zachodzi jedynie pytanie o kompetencje wspomnianego jury i odpowiedzialne działanie, ale to chyba nie wymaga komentarza... Zawsze byłem zdania, że regulaminy są po to, aby odpowiedni ludzie na odpowiednich stanowiskach umieli je interpretować. Raz jeszcze dzięki, niebawem więcej nowości od ZMIESZANYCH i nie zwalniamy! Szczególne pozdrowienia dla ekipy TVP!" - czytamy.
Janusz Radek na razie nie skomentował dyskwalifikacji. Biuro prasowe TVP nie odpowiedziało na naszego maila dot. złamania regulaminu przez artystów.
Zobacz też:
Doda nie zaśpiewa na festiwalu w Opolu, bo... nie lubi jej żona Kurskiego
Janachowska z mężem na imprezie dobroczynnej. Cena kreacji powala