Festiwal w Opolu 2023. Przypominamy największe wpadki z opolskiego amfiteatru
Festiwal w Opolu nie może odbyć się bez skandalu i wpadek scenicznych. Płacząca Cerekwicka, spoliczkowany Donatan to przykłady gwiazd, które wiedzą o tym doskonale. Poznaj największe wpadki w historii Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu.
Krajowy Festiwal Piosenki w Opolu jest organizowany od 1963 roku, najczęściej w czerwcu. Na festiwalu w Opolu gromadzą się gwiazdy polskiej sceny muzycznej, aby zaprezentować swoją artystyczną twórczość. Piosenkarze i zespoły obchodzą także jubileusze.
60. Festiwal w Opolu odbędzie się między 9, a 11 czerwca 2023 roku. Z tej okazji prezentujemy wpadki, które wydarzyły się we wcześniejszych latach. W roli głównej Katarzyna Cerekwicka, Kasia Wilk, Joanna Moro, Edyta Górniak i Donatan.
Na festiwalu w Opolu wpadkę zaliczyła Kasia Cerekwicka. Nagrodę Superpremier wręczono wokalistce, mimo jej zaskoczenia. Kasia Cerekwicka nie wiedziała, za co ta nagroda.
Po chwili nastąpiło duża wpadka. Nagrodę wręczoną Kasi Cerekwickiej przekazano zespołowi Zakopower. Zażenowany Sebastian Karpiel - Bułecka chciał oddać statuetkę Kasi, jednak piosenkarka nie przyjęła jej z powrotem. Poczuła się upokorzona do tego stopnia, że popłakała się za kulisami.
Dyrektor festiwalu przyznał się do wpadki, którą argumentował przemęczeniem pracowników. Z kolei Dyrektor Biura Programowego TVP obiecała, że Kasia Cerekwicka otrzyma recital w Telewizji Polskiej. Piosenkarce przyznano jeszcze inną nagrodę.
W 2011 roku na festiwalu w Opolu Kasia Wilk postanowiła wprowadzić trochę dynamiki do swojego występu, podążając w stronę publiczności. Niestety piosenkarka zaliczyła wpadkę na festiwalu w Opolu, tracąc równowagę i spadając ze sceny.
Przyczyną niefortunnej wpadki Kasi Wilk mogły być buty na wysokim obcasie. Na szczęście upadek nie spowodował uszczerbku na zdrowiu piosenkarki. Kasia Wilk dokończyła nawet swój utwór ze szpilkami trzymanymi w dłoniach.
Wpadkę sceniczną na festiwalu w Opolu przeżyła również Joanna Moro, która zmierzyła się z legendarną piosenką Anny German "Człowieczy los". Widzowie festiwalu nie byli zadowoleni z tego występu. Dlaczego?
Widzowie zarzucili Joannie Moro fałsz i uznali jej występ za jeden z gorszych w historii festiwalu w Opolu. Artystka przyznał się do wpadki i sama uznała swój wykon za nieudany. Joanna Moro stwierdziła, że została wywarta na niej presja, a zaśpiewanie piosenki Anny German było dużym wyzwaniem.
Jedną z największych wpadek, a raczej skandali była reakcja Edyty Górniak na położenie dłoni przez Donatana na jej pośladku w trakcie pozowania fotoreporterom. Artystka odepchnęła producenta, a następnie spoliczkowała go.
Co prawda nie była to wpadka sceniczna, jednak wywołała spore emocje wśród widzów, a swój finał miała w mediach społecznościowych. Artyści prowadzili dyskusję na temat tego skandalu.
Festiwal w Opolu 2023 jeszcze się nie wydarzył, a już wywołał spore poruszenie wśród widzów. Wszystko za sprawą nagrań zapłakanej Dody, która miała zostać źle potraktowana przez reżysera Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. Reżyser miał wulgarnie obrażać nową prowadzącą. Czy dojdzie do kolejnych wpadek lub skandali? O tym przekonany się już 9 czerwca 2023 roku.
CZYTAJ TAKŻE:
Maciej Kurzajewski nie poprowadzi festiwalu w Opolu? "To nie jest pytanie do mnie"
Ochman komentuje aferę wokół Festiwalu w Opolu. Zaskakujące słowa!
Festiwal w Opolu 2023: TVP po bulwersującej kłótni z Dodą odsuwa reżysera! Jest afera