Filip Chajzer był w podróży poślubnej, gdy jego syn Maks Chajzer zginął w wypadku?!
"Fakt" donosi, że Filip Chajzer kilka tygodni temu wziął potajemny ślub z nową ukochaną. Ich romantyczny wyjazd do Stanów przerwała tragiczna wiadomość z Polski...
W niedzielny wieczór syn Zygmunta zszokował swoich fanów i znajomych informując na Facebooku, że spotkała go niewyobrażalna tragedia.
Jego 9-letni syn Maks zginął w wypadku!
"Ten wpis jest ponad moją siłę jak zresztą wszystko od zeszłego tygodnia.
Straciłem moje dziecko. Syna, którego kochałem nad wszystko na świecie.
Moje życie właśnie straciło sens. Mam nadzieję, że jeszcze uda mi się go kiedyś znaleźć.
Teraz nie wiem tylko jeszcze jak. Jestem w bardzo złym stanie" - napisał załamany dziennikarz.
Okazuje się, że o tragedii Filip dowiedział się, gdy przebywał w Stanach Zjednoczonych.
Jak informuje tabloid, nie był to jednak zwykły turystyczny wyjazd...
"Dziennikarz kilka tygodni temu po raz drugi się ożenił, a eskapada za ocean była jego podróżą poślubną.
To miał być ich wymarzony miesiąc miodowy.
Chajzer i dziennikarka TVP Info spotykają się od blisko dwóch lat, ale dopiero teraz pobrali się w podwarszawskim Sochocinie" - czytamy.
Filipowi i jego bliskim jeszcze raz składamy szczere kondolencje.