Reklama
Reklama

Filip Chajzer drży o swoje stanowisko pracy. Odejście Miszczaka zakończy jego karierę?

Filip Chajzer (37 l.) ma poważne powody do zmartwienia. Prezenter "Dzień Dobry TVN" bardzo obawia się o swoje stanowisko pracy. Zmiany kadrowe w stacji mogą spowodować, że celebryta będzie musiał zacząć rozglądać się za nową posadą. Czy ziści się czarny scenariusz?

Filip Chajzer: romans z Anną Jędrzejuk

Filip Chajzer jest w coraz trudniejszej sytuacji. Prezenter "Dzień dobry TVN", który do niedawna uchodził za ciepłego, serdecznego człowieka, ceniącego sobie życie rodzinne, pokazał prawdziwe oblicze. Celebryta od kilku lat tworzył szczęśliwy związek z Małgorzatą Walczak, z którą ma 4-letniego syna Aleksandra. Gdy Filip Chajzer niespodziewanie został przyłapany przez paparazzi w towarzystwie kochanki, jego dotychczasowe życie legło w gruzach. Partnerka prezentera "Dzień dobry TVN" dowiedziała się z mediów o tym, że jej ukochany ma płomienny romans. Po serii internetowych przepychanek stało się jasne, że drugiej szansy nie będzie. Filip Chajzer zdawał się jednak nie martwić rozstaniem z matką swojego dziecka. W internecie stwierdził nawet:

Reklama

Zygmunt Chajzer starał się robić, co w jego mocy, aby przemówić synowi do rozsądku. Ojciec prezentera liczyła na to, że Filip się opamięta i spróbuje odbudować związek z Małgorzatą Walczak. Wszystko wskazuje jednak na to, że prezenter ma inne plany. Niestety zmiany w życiu osobistym Chajzera mają ogromny wpływ na jego karierę zawodową. Jak donosi serwis "Pudelek", wraz z odejściem z TVN Edwarda Miszczaka, celebryta może zacząć obawiać się o swoją pozycję. Czy to oznacza, że Filip Chajzer rozstanie się ze stacją? 

Filip Chajzer drży o swoje stanowisko pracy

Z doniesień portalu "Pudelek" wynika, że Filip Chajzer bardzo martwi się o swoją przyszłość. Serwisowi udało się skontaktować z człowiekiem, który doskonale orientuje się w obecnej sytuacji prezentera. Okazuje się, że do tej pory prowadzący "Dzień dobry TVN" był jednym z ulubieńców Edwarda Miszczaka. Właśnie dlatego nie zniknął z anteny nawet wtedy, gdy ubliżał dziennikarce Wirtualnej Polski. Nawet jego skandaliczne zachowania o podtekście rasistowskim czy homofobicznym nie spotkały się ze zdecydowaną reakcją stacji. Wygląda na to, że romans z Anną Jędrzejuk przelał czarę goryczy. 

Problemy w życiu osobistym bezpośrednio przekładają się na życie zawodowe. Nic więc dziwnego, że zmiana na stanowisku dyrektora programowego TVN może dla Filipa Chajzera oznaczać rozstanie z dotychczasową pozycją. 

Czy ewentualne odejście Filipa Chajzera będzie szansą dla Małgorzaty Rozenek-Majdan? Wszakże celebrytka w przeszłości deklarowała, że marzy się jej praca w telewizji śniadaniowej. 

Zobacz też:

Książę Harry miał groźny wypadek. Zaliczył niebezpieczny upadek z konia

Anna Lewandowska pokazała nagie pośladki. Wyszła poza strefę komfortu?

Krzysztof Ibisz padł ofiarą oszustów. Teraz apeluje do fanów o ostrożność

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Filip Chajzer | Edward Miszczak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy