Filip Chajzer "korzysta z życia" po rozstaniu, kradnąc bucha z ogromnego "papierosa" i zapijając eleganckim drinkiem
Filip Chajzer (37 l.) to zaraz po Antku Królikowskim (33 l.) kolejny ulubieniec internautów. Prezenter TVN musiał wyprowadzić się od matki swojego dziecka po tym, jak został przyłapany na obściskiwaniu się z "koleżanką od joggingu". Dziś wolny czas lubi spędzać z kumplami na paleniu i siedzeniu po knajpach.
Syn Zygmunta Chajzera ze swoją partnerką Małgorzatą Walczak ma 4-letniego syna Olka. Związek przechodzi jednak kryzys, bo prezenter dość mocno spoufalił się ze współpracowniczką, która nosiła mu garnitury do "Dzień dobry TVN".
Para lubiła razem biegać po mieście, w końcu paparazzi przyłapali ich na czułościach w jednej z knajpek. Na zdjęciach można było zobaczyć, jak młody Chajzer pije trunki, figluje i obściskuje się z koleżanką. W tym czasie jego była partnerka siedziała w domu i zajmowała się zapewne synkiem.
Chajzer nie miał wyboru i musiał wyprowadzić się z domu. W wydanym oświadczeniu zaapelował o uszanowanie prywatności.
Cała afera sprawiła, że za prezenterem zaczęli jeździć paparazzi. Ostatnio sfotografowali go w jednej z warszawskich knajp w okolicy Łazienek Królewskich, gdzie relaksował się z ogromnym skręconym wyrobem do palenia i pił czerwony napój. Tym razem wybrał się z kolegami.
Komu bardziej kibicujecie - Filipowi czy Antkowi Królikowskiemu?
Zobacz też:
Filip Chajzer mówi o zakłamywaniu rzeczywistości. Jego słowa mają drugie dno?