Filip Chajzer nie chce nawet oglądać na oczy byłych kolegów z TVN. Atmosfera się zagęszcza
Nie milkną echa słów Marcina Prokopa na temat Filipa Chajzera. Teraz głos zabrał sam zainteresowany. Syn Zygmunta Chajzera otwarcie mówi, co sądzi o swoich byłych kolegach z TVN-u. Nawet nie ukrywa, że nie chce się z nimi widzieć.
W ostatnich dniach wielkie poruszenie wywołały słowa Marcina Prokopa skierowane do Filipa Chajzera. Prowadzący DDTVN stwierdził bez ogródek, że Chajzer jest człowiekiem pogubionym. W takiej sytuacji syn Zygmunta Chajzera nie mógł dłużej milczeć i skomentował słowa byłego kolegi z pracy.
Portalowi Shownews udało się porozmawiać z Filipem podczas prób do kolejnego odcinka "Tańca z gwiazdami". Celebryta bardzo chwalił profesjonalizm i organizację show Polsatu.
"Jestem pod nieprawdopodobnym wrażeniem organizacji i kultury pracy w telewizji Polsat. Kopara opada na każdym kolejnym kroku. To jest wszystko tak policzone, tak przygotowane co do sekundy, minuty, miejsca. [...] Tu nie ma tak, że przychodzisz i na coś czekasz albo coś się dzieje po nic. Wszystko jest po coś i wszystko ma trwać tyle, ile trwa i idziesz do domu. Naprawdę, wow" - zachwycał się Chajzer.
Nie omieszkał On także wbić szpili byłym kolegom z TVN. Zapytany o Prokopa i o to, czy chciałby skonfrontować się z kolegami z byłej pracy i wyjaśnić nieprzychylne słowa, odpowiedział krótko.
"To jest nie mój problem. Ja mam co robić w życiu, naprawdę" - podsumował Filip Chajzer. \
Zobacz też:
Zygmunt Chajzer powiedział, co sądzi o punktacji w "Tańcu z Gwiazdami". Ma żal do Ewy Kasprzyk
Filip Chajzer zawsze może na nią liczyć. Wszystkie kobiety odeszły, ale nie ona
Maryla Rodowicz na wzruszającym zdjęciu ze Zbigniewem Wodeckim: "cudowni"