Filip Chajzer odpowiada na hejt. Cleo, Maja Hirsch i Agata Biernat go wspierają
Filip Chajzer (36 l.) po raz kolejny stał się obiektem hejtu. Zwykle niepochlebne komentarze puszcza mimo uszu, jednak tym razem jedno słowo bardzo go zabolało. Postanowił publicznie odpowiedzieć internautce.
Ten telewizyjny prezenter doskonale wie, że wraz ze wzrostem popularności, rośnie również krytyka wokół nazwiska. Filip Chajzer już od kilku lat walczy z mową nienawiści, której często pada ofiarą. Zwykle prowadzący "Dzień dobry TVN" nie reaguje na obraźliwe zaczepki, tym razem nie mógł puścić słów internautki płazem.
Dziennikarz jest bardzo aktywny w social mediach i często publikuje posty. Pod jego treściami pojawiają się tysiące komentarzy, jednak jeden utkwił w głowie prowadzącego szczególnie.
Jedna z internautek postanowiła bardzo niepochlebnie wyrazić się na temat wyglądu i poczucia humoru Filipa Chajzera. Sama krytyka urody, czy też stylu bycia, nie dotknęła dziennikarza. Zabolało go jedno słowo, którym posłużyła się użytkowniczka.
"Nienawidzę". Właśnie to słowo odcisnęło piętno na prezenterze, do tego stopnia, że postanowił odpowiedzieć na komentarz publicznie.
Prowadzący poranny program w TVN stworzył osobny wpis na Instagramie, w którym opowiedział, co konkretnie poruszyło go w negatywnym komentarzu kobiety.
Prezenter oczywiście odniósł się również do części komentarza, w którym kobieta skrytykowała jego wygląd oraz poczucie humoru.
Dziennikarz postanowił wyjaśnić zaistniałą sytuację z internautką, która go obraziła. W swoim poście skierował się bezpośrednio do niej i zaprosił ją na kawę.
Nietypowe rozwiązanie na hejt, zdecydowanie przypadło do gustu nie tylko fanom prezentera, ale również jego kolegom z show-biznesu. Wsparcie dla dziennikarza okazały Maja Hirsch, Agata Biernat, a także Cleo, która obszernie skomentowała wpis Chajzera.
Co sądzicie o odpowiedzi Filipa Chajzera na hejt? Dobrze zrobił, że podniósł temat mowy nienawiści?
***
