Filip Chajzer wystawił na WOŚP... samego siebie i swoją wielką rezydencję! Wygracie w aukcji, to będzie wam usługiwać
Filip Chajzer (38 l. ) na aukcję Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy wystawił weekend w swoim mazurskim domu. Jak obiecuje osobiście zajmie się obsługą kelnersko-barmańską, a także nauczy się robić origami z ręczników. Chętnych nie brakuje…
Hasłem tegorocznego 31. Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, który odbędzie się 29 stycznia, jest „Chcemy wygrać z sepsą!”. Sepsa, czyli zespół objawów wywołanych przez niekontrolowaną, gwałtowną reakcję organizmu na zakażenie, jest, według najnowszych badań, przyczyną 20 proc. wszystkich zgonów.
Cel jest jak zawsze szczytny, dlatego w akcji gromadnie biorą udział polskie gwiazdy. Z propozycjami na tegoroczny WOŚP zaszalały m.in. Iga Świątek i Viki Gabor, a swoje zaangażowanie potwierdzili też m.in. Michał Matczak czy Andrzej Grabowski. Chyba nikt nie wpadł na bardziej zwariowany pomysł niż Filip Chajzer.
Gwiazdy, jak co roku prześcigają się w pomysłach, wystawiając na aukcji przedmioty, mające dla nich wyjątkowe osobiste znaczenie lub też oferty wspólnego spędzenia czasu. Sandra Kubicka proponuje swoje towarzystwo na cały dzień osobie, która zaoferuje najwyższą wpłatę na WOŚP.
Marta Wierzbicka zaprasza do towarzyszenia jej na planie serialu „Na Wspólnej”, a Andrzej Grabowski obiecuje osobiście odkurzyć mieszkanie najhojniejszemu licytującemu.
W ubiegłym roku dużym powodzeniem cieszyła się oferta Anny Dereszowskiej, która wystawiła na aukcji WOŚP dochód z pierwszego wynajmu domu na Mazurach, który wybudowała i urządziła z partnerem, Danielem Duniakiem. Obiecała przy tym, że osobiście zaserwuje gościom gorącą czekoladę przy kominku. Tym tropem postanowił pójść Filip Chajzer.
Prezenter „Dzień Dobry TVN” oferuje „niezapomniany czas” w swoim mazurskim domu i obiecuje osobiście donosić szampana do jacuzzi. Mało tego, zapewnił nawet, że nauczy się zwijać ręczniki w kształt łabędzia, jak w pięciogwiazdkowym hotelu na Karaibach. Jak zachęca na Instagramie:
"Co powiecie na szampana w jacuzzi, którego podam osobiście na tarasie mojej mazurskiej rezydencji? (...) Zapraszam do licytacji weekendu w mazurskim raju. Luksusowa willa nad samym jeziorem czeka na gości. Bym zapomniał! Postaram się zwinąć łabędzia z ręcznika, jak w hotelu na wakacjach za pierdylion, a jak nie wyjdzie mam plan B - biały węgorz (z ręcznika naturalnie) równie efektowny, prosty do wykonania, a jak cieszy".
Ofertę uzupełniają zachęcające zdjęcia. Zapowiada się finansowy sukces, bo na chwilę obecną weekend w domu Chajzera licytuje 29 osób, a cena, na 5 dni przed końcem aukcji, już poszybowała do 9900 zł…
Najważniejsze jednak, że powód licytacji jest słuszny. Jak szacuje Światowa Organizacja Zdrowia, z powodu sepsy tylko w 2017 roku zmarło na świecie 11 milionów osób. Liczba zachorowań na sepsę oscyluje wokół 50 milionów rocznie, z czego prawie połowę stanowią dzieci. WOŚP w tym roku zbiera pieniądze na zakup sprzętu pozwalającego zdiagnozować sepsę na wczesnym etapie, co znacząco zwiększa szanse na wyleczenie.
Zobacz też:
Grabowski chce pomóc w nietypowy sposób. Trzeba tylko słono zapłacić!