Fiuk narzeka na sławę
Zwyciężczyni programu "You can dance...", Wiola Fiuk, w jednym z programów śniadaniowych żaliła się na popularność, jaka ją spotkała...
Tancerka stwierdziła, że męczące jest to, że kiedy chce w spokoju porozmawiać ze swoimi znajomymi, ktoś podchodzi, czegoś chce, zawraca głowę...
Autorka skrótu fizjonomicznego "duży nos = duża pałka" życzyłaby sobie, by ludzie szanowali jej prywatność, podchodzili jedynie za jej przyzwoleniem, na jej warunkach.
Gabryś, kolega Wioli z programu stwierdził również, że oboje nie mają już możliwości przejść ulicą niezauważeni, niezaczepieni.