Gabriel Seweryn przed śmiercią chciał zrobić jedną rzecz. Nie zdążył
Gabriel Seweryn niedługo przed śmiercią przygotowywał się do publikacji własnej biografii. Pisarz i drukarz w jednej osobie, który miał odpowiadać za przygotowanie publikacji o bohaterze „Królowych życia”, przerwał milczenie. Zdradził zaskakujące szczegóły swojej znajomości z celebrytą. Nie do wiary, o czym rozmawiali podczas ostatniego spotkania.
Gabriel Seweryn w zeszłym tygodniu został pochowany na cmentarzu w ukochanym Głogowie. Uroczystości pogrzebowe zgromadziły mnóstwo ludzi, zarówno rodzinę, przyjaciół, jak i fanów zmarłego celebryty. Bohater popularnego reality show "Królowe życia" zmarł nagle w wieku zaledwie 56 lat. Nic wcześniej nie wskazywało na to, aby słynny projektant futer skarżył się na problemy zdrowotne. Zaledwie kilka godzin przed śmiercią prowadził jeszcze transmisję na żywo w mediach społecznościowych.
Wydarzenia poprzedzające śmierć Gabriela Seweryna budzą coraz większe emocje. Ostatnio wyszło na jaw, że ratownicy medyczni, którzy przybyli do domu chorego zdecydowali się zrezygnować z akcji ratowniczej, ponieważ obawiali się o własne bezpieczeństwo. Jak dowiadujemy się z oficjalnego oświadczenia, medycy mieli rzekomo paść "ofiarami agresji". Sprawa jest na tyle skomplikowana i niejednoznaczna, że nawet sąsiedzi projektanta żądają wyjaśnień.
Teraz okazuje się, że w życiu Gabriela Seweryna w miesiącach poprzedzających jego śmierć działo się naprawdę sporo. Oprócz problemów finansowych i konieczności oddania pracowni na licytację komorniczą, projektant przygotowywał się do wydania książki biograficznej. Jak donosi "Fakt", Seweryn prowadził w tej sprawie rozmowy z Maciejem Zarańskim. Drukarz, pisarz, a zarazem prezes wrocławskiej fundacji miał opisać i wydać życiorys projektanta futer. Czyżby w ten sposób "Versace z Głogowa" chciał odbić się od finansowego dna?
Dziennikarzom "Faktu" udało się dotrzeć do mężczyzny, który miał być autorem biografii Gabriela Seweryna. Maciej Zarański wyjawił prasie, że publikacja poświęcona życiu celebryty miała ukazać się na przełomie 2023 i 2024 roku. Teraz jej wydanie stoi pod dużym znakiem zapytania. Zarański i Seweryn poznali się w 2018 roku. Drukarz był tak zaintrygowany działalnością celebryty, że sam się do niego odezwał i zaproponował stworzenie dla niego "oryginalnych wizytówek". Miały mieć formę eleganckich kart, drukowanych na skórze bądź futrze.
Pisarz odwiedził głogowską pracownię "miejscowego Versace". Panowie szybko złapali nić porozumienia. Gabriel Seweryn bardzo się przed nim otworzył i chętnie opowiedział o tym, jak doszło do tego, że zafascynował się szyciem skór, będąc jeszcze w wojsku. Później na dłuższy czas kontakt z celebrytą się urwał. Zaledwie parę tygodni przed śmiercią projektanta, mężczyźni znów zaczęli rozmawiać. Dyskutowali o tym, jak wyobrażają sobie publikację na temat życia i działalności Seweryna.
"Gabriel był bardzo wrażliwą osobą z tego, co zarejestrowałem i też czasami bardzo emocjonalnie podchodził do tego, co się działo wokół niego, do spraw z nim i z otoczeniem związanym. Bardzo rodzinna osoba i bardzo to przeżywał" - wyjawił w rozmowie z "Faktem" Maciej Zarański.
Przy okazji wywiadu dla "Faktu", Zarański opowiedział parę słów na temat swojego ostatniego spotkania z Gabrielem Sewerynem. Mężczyzna pamięta, że celebryta narzekał na swoje zdrowie. Drukarz i pisarz był przekonany, że jest to zwyczajne przeziębienie. Sądził, że "Versace z Głogowa" szybko wróci do siebie. Tak się jednak nie stało.
"(...) W jednej z naszych ostatnich rozmów narzekał na zdrowie. Bardzo go prosiłem, żeby zadbał o siebie, że zaczynamy niedługo intensywną pracę i będzie potrzebował siły, żeby ze mną rozmawiać, żeby to wszystko zorganizować. Myślałem, że jest przeziębiony po prostu, bo miał taki bardzo niefajny kaszel, ale powiedział, że to są sprawy związane z nerwowością, z przeżywaniem różnych rzeczy. No i stało się to, co się stało" - mówił w wywiadzie dla "Faktu", Zarański.
Mężczyzna był przekonany, że biografia Gabriela Seweryna powstanie jedynie, jeśli jego bliscy również zaangażują się w ten projekt.
Zobacz też:
Były partner Seweryna bał się pogrzebu. Dostawał niepokojące wiadomości
Sąsiedzi Gabriela Seweryna nie mogą spać spokojnie. Wciąż czekają na wyjaśnienia
Były partner Seweryna przerwał milczenie. Tak przeżywa stratę wieloletniego ukochanego