Gawęda z "Blue Cafe" dopiero co świętowała 6. rocznicę ślubu, a tu takie wyznanie. Aż łezka się w oku kręci
Dominika Gawęda (38 l.) z "Blue Cafe" od sześciu lat jest żoną Macieja Szczepanika (34 l.). Para na co dzień zachowuje szczegóły na temat prywatnego życia dla siebie. Jedynie w najnowszym wywiadzie wokalistka zrobiła wyjątek i zdecydowała się uchylić rąbka tajemnicy. Oto szczegóły.
Dominika Gawęda z "Blue Cafe" w tym roku obchodzi 25-lecie istnienia zespołu. To ogromne wyróżnienie, tak długo gościć na scenach i w sercach widzów. Jak się okazuje, Dominika nie tylko w ich pikawkach "zamieszkała" na dłużej. Pierwsze miejsce zajmuje w sercu męża i artysty muzycznego Macieja Szczepanika, z którym związana jest od sześciu lat.
W najnowszej rozmowie dla "Twoje Imperium" Dominika wprost opowiedziała o tym, jak się im układa. Niektórzy będą zaskoczeni.
Dominika Gawęda w najnowszej rozmowie opisała, jak wyglądało tegoroczne świętowanie kolejnego wspólnego roku. Było nieco spartańsko, a nieco ekskluzywnie.
"Obiecaliśmy sobie z mężem, że każdego roku będziemy obchodzić ją nieco inaczej. Tym razem to ja miałam zorganizować niespodziankę dla nas obojga. Wymyśliłam luksusowy camping. Mieliśmy noc pod gwiazdami tylko dla siebie. [...] Było bardzo romantycznie" - opisywała wokalistka.
Dominika podkreśliła, że robi to dlatego, by ją i partnera nie dopadła nuda. To dla nich priorytet, dlatego organizacja podobnych wydarzeń nie jest związana z dużym wysiłkiem. Wierzą, że dzięki temu będą szczęśliwi przez wiele długich lat.
"Uwielbiamy, gdy dużo się dzieje i cały czas napędzamy wzajemnie do działania. Nie mamy za wiele czasu dla siebie ze względu na naszą pracę, ale kiedy już jesteśmy razem, chcemy, by było wyjątkowo. Pewnie dlatego też nie kłócimy się. Jest w nas wiele zrozumienia dla siebie [...] życie jest niesamowicie piękne. Trzeba je celebrować i doceniać każdą chwilę" - opowiadała.
Skąd w Dominice Gawędzie taka radość życia? Co sprawia, że 38-latka tak optymistycznie patrzy w przyszłość? Okazuje się, że zawdzięcza to otoczeniu wartościowych ludzi. Ponieważ z przyjaciółmi łączy ją "dobra energia", ma wiele motywacji do codziennych wyzwań. Siłę czerpie także od męża.
"Czujemy, że łączy nas miłość, ale też mamy te same priorytety. Patrzymy na świat w podobny sposób. Dzięki temu nigdy nie było u nas spięć czy kłótni. Nikt nie zna przyszłości, ale kiedy myślę o kolejnych latach, to na razie wygląda to faktycznie bardzo dobrze" - uzewnętrzniała się gwiazda, mając nadzieję, że kolejne lata przyniosą jej wiele ciekawych doświadczeń, w tym podróży, na których chciałaby teraz skupić swoją uwagę.
"Najważniejsze jest zaufanie" - skwitowała, mówiąc nie tylko o partnerze, ale też członkach zespołu "Blue Cafe", przyjaciołach, ale przede wszystkim - sobie samej.
Czytaj też:
Dominika Gawęda nie mogła już milczeć. Zabrała głos w sprawie Tatiany Okupnik
Rocznice ślubu. Poznaj ich nazwy oraz znaczenie
