Georgina Rodriquez ujawniła zawstydzającą prawdę o Cristiano Ronaldo. Nie do wiary, co zrobił po finale MŚ
Georgina Rodriquez to zyskująca coraz większą popularność żona Cristiano Ronaldo. Urodzona w 1994 roku modelka i influencerka otrzymała w od Netflixa serial "Jestem Georgina", którego drugi sezon zadebiutuje już w marcu. W nowych odcinkach ujawniła, jak Cristiano Ronaldo zareagował na finał mistrzostw świata i zwycięstwo Argentyny z Leo Messim w składzie.
Georgina Rodrigez i Cristiano Ronaldo stanowią duet, który u wielu fanów budzi podziw i uwielbienie, ale bywa też równie bezlitośnie wykpiwany. Sytuacji nie zmienił serial dokumentalny Netflixa zatytułowany "Jestem Georgina". Produkcja doczekała się wyjątkowo kiepskich ocen i krytyków i widzów, cieszyła się jednak na tyle dużym zainteresowaniem, by uzyskać drugi sezon.
Nowe odcinki mają zadebiutować w marcu, a wielu kibiców futbolowych liczy, ze w jego trakcie poznamy kulisy przenosin Cristiano Ronaldo do Arabii Saudyjskiej. Podobne nadzieje nie są bezpodstawne. Jak ujawnił hiszpański "AS", w jednym z nowych odcinków produkcji Georgina Rodriguez wyjawiła, co jej mąż zrobił po finale mistrzostw świata. Aż trudno w to uwierzyć!
Rywalizacja portugalskiego napastnika z Lionelem Messi zaczęła się już wiele lat temu, ale spory o to, kto jest najwybitniejszym piłkarzem naszej generacji wciąż się toczą. Wielu koronowało tym tytułem Ronaldo, ponieważ w przeciwieństwie do Messiego mógł się pochwalić sukcesami w reprezentacji. Argentyńczyk najpierw zdobył jednak wraz z kolegami Copa America w 2021 roku, a następnie triumfował na mundialu w Katarze.
Cristiano Ronaldo na tym samym turnieju doszedł z Portugalią do ćwierćfinału, w którym jego kadra niespodziewanie przegrała z Marokiem. Obrazki płaczącego po porażce Portugalczyka często zestawiano więc z euforycznie cieszącym się Messim. Okazuje się jednak, że Ronaldo przyjął wygraną Argentyny nawet gorzej niż można było się spodziewać.
Można się dziwić Hiszpance, że zdecydowała się na ujawnienie tak intymnej i (bądźmy szczerzy) kompromitującej informacji o Cristiano. Z pewnością nie zabraknie osób, które potraktują jego nocne granie na Playstation jako dowód na to, że jest już piłkarzem znajdującym się "po drugiej stronie rzeki". Bo przecież, jakie znaczenie mają zwycięstwa w grze komputerowej, gdy w tym samym czasie twój największy rywal podnosi do góry najcenniejszy puchar w piłce reprezentacyjnej?
Zobacz też:
Fernando Santos podpadł Georginie Rodriguez. Co zrobił nowy selekcjoner Polaków?
Ronaldo był w szoku! Nie do wiary, co dostał na gwiazdkę od żony.
