Gerard z "Sanatorium miłości" przeszedł zawał serca. Cudem uszedł z życiem
Gerard Makosz, czyli król turnusu drugiej edycji programu "Sanatorium miłości", ma za sobą komplikacje zdrowotne. Jak się okazało, ulubieniec telewidzów w przeszłości przeszedł zawał serca. O swoich utrapieniach opowiedział w wywiadzie!
83-letni Gerard Makosz sławę zyskał za sprawą udziału w drugiej edycji show "Sanatorium miłości". W programie szybko poczuł mięte do sympatycznej Iwony Mazurkiewicz. Ich uczucie okazało się na tyle silne, że zakochani już niebawem będą sobie ślubować. Król turnusu jest starszy od wybranki o prawie 20 lat, lecz wiek nie stoi na przeszkodzie do ich szczęścia.
Jak się okazało, Gerard nie zawsze był w tak dobrej formie. Jeszcze kilka lat temu mężczyzna walczył o życie!
Gerard Makosz zabrał głos po muzycznym wydarzeniu "Polskie Biesiady" w Rybniku i opowiedział nieco o swoim życiu. Bohater show wyjawił, że w przeszłości był nałogowym palaczem, a zgubny nałóg miał bardzo zły wpływ na jego zdrowie. Jeszcze kilkanaście lat temu potrafił w przeciągu kilku godzin wypalić aż 60 papierosów. Oczywiście zły styl życia doprowadził go do problemów zdrowotnych, które zakończyły się zawałem serce w wieku zaledwie 45 lat!
"Kiedyś dużo paliłem. Potrafiłem wypalić 60 papierosów w 7 godzin. I tak w wieku 45 lat miałem zawał. Uratowano mnie i od tej pory nie palę. Uprawiam sport, z Iwoną chodzimy na marszobiegi, codziennie gimnastykujemy się i pływamy. Prowadzimy też spotkania motywacyjne dla seniorów i wydałem książkę pt. "Długie życie to przywilej". To jest motto, które mi przyświeca" - wyjawił w rozmowie z TVP.
To trudne doświadczenie i walka o życie uświadomiła mu, że trzeba rzucić palenie i zadbać o siebie. Od tych traumatycznych wydarzeń minęło prawie 40 lat, a senior teraz może poszczycić się świetną kondycją, która na pewno okaże się niezbędna podczas ślubu, który odbędzie się już niebawem.
Iwona Mazurkiewicz i Gerard Makosz to nieliczni uczestnicy programu, którzy odnaleźli miłość. 83-latek i 65-latka zdecydowali się na ślub, który będzie miał miejsce na początku sierpnia tego roku. Uroczystość odbędzie się w malowniczym miejscu, a dokładniej w Niepołomicach pod Krakowem. Jak się okazuje, wybór lokalizacji nie był przypadkowy. W zamku królewskim swoją ceremonię miała także córka seniora.
"Uroczystość odbędzie się 5 sierpnia w Niepołomicach, w tym samym zamku, w którym odbyło się wesele mojej córki. Iwonę poznałem w programie "Sanatorium miłości" i, mimo że niejednokrotnie musieliśmy mierzyć się z hejtem związanym z dzielącą nas różnicą wieku, wciąż jesteśmy razem! I bardzo za sobą tęsknimy, kiedy musimy się rozstać. Nawet na krótko" - podsumował 83-latek w tej samej rozmowie.
Przeczytajcie również:
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości". Tak się bawią przed ślubem!
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości" nie tracą czasu. Podróże, książka, a ślub za pasem!
Iwona i Gerard z "Sanatorium miłości". Seniorka jest z nim tylko dla pieniędzy?
