Gessler będzie mieć konkurencję!
Tego Magda Gessler (60 l.) się nie spodziewała. Telewizja Polsat przygotowuje konkurencyjny wobec jej programów w TVN kulinarny show pod tytułem "TopChef".
Jak mówi "Rewii" pracownik Polsatu, będzie to coś w stylu "MasterChefa", gdzie rywalizować będą kucharze zawodowi, a profesjonalne jury będzie oceniać ich popisowe dania.
Program znajdzie się w jesiennej ramówce telewizji. W stacji trwają właśnie intensywne rozmowy z potencjalnymi jurorami. Prowadzone są one m.in. z Karolem Okrasą (35 l.) i Pascalem Brodnickim (36 l.).
To kolejny cios dla Gessler. Młodzi kucharze bowiem już raz weszli jej w drogę, podpisując kontrakt reklamowy na promowanie swoimi twarzami znanej sieci sklepów dyskontowych. Wcześniej firma ta prowadziła rozmowy właśnie z Magdą.
"Restauratorka przeciągała negocjacje" - zdradza osoba z branży. "Kiedy reklamodawca zgadzał się na pewną stawkę, ona zmieniała zdanie i podwajała żądania. Tak doszła ponoć do kwoty aż 3 milionów złotych. A chodziło o stawkę tylko za rok, kontrakt przewidywał bowiem, że współpraca potrwa przynajmniej dwa lata, zatem w sumie chciała zarobić 6 milionów. Ale tego zarząd sieci sklepów nie mógł już zaakceptować i zerwał pertraktacje. A kontrakt podpisał z Okrasą i Brodnickim".
Młodzi kucharze okazali się znacznie mniej wymagający. Mówi się, że zgodzili się zareklamować sieć za kwotę ok. 250 tysięcy złotych na głowę. Wtedy Gessler skusiła się na reklamę środka na wzdęcia, znacznie mniej intratną.
"Po tym w środowisku wiele osób się z niej śmiało i pozwalało sobie na niewybredne komentarze" - dodaje osoba z otoczenia Gessler.
