Reklama
Reklama

Gessler: Energię czerpię z kosmosu. Jestem kabalistką!

Magda Gessler oficjalnie przyznała, że dołączyła do wyznawców czerwonej nitki. Czy to dzięki niej odnosi w życiu same sukcesy?

Kontrowersyjna restauratorka słynie ze swoich szczerych wyznań i tego, że nie ma problemów z mówieniem tego, co myśli.

W najnowszym wywiadzie dla dwutygodnika "Gala" postanowiła opowiedzieć co nieco o tym, skąd bierze się jej temperament i chęć do ciągłego działania.

"Energię czerpię z kosmosu. Jestem kabalistką. Zawsze wiedziałam, że jestem inna" - wyznaje w dwutygodniku. 

W ostatnich latach jej życie układa się wspaniale. Ma kochającego mężczyznę, odnosi sukcesy zawodowe i zyskała ogromną popularność. Ale nie zawsze jej życie było usłane różami.

Reklama

"Dotknęły mnie wszystkie możliwie tragedie, jakie mogą dotknąć młodą kobietę. Zostać wdową w wieku 33 lat? Stracić miłość życia? Zaczynać budować wszystko od początku?" - stwierdza gwiazda.

Teraz postanowiła dzielić się swym szczęściem z Polakami, którzy są "strasznie biednym narodem", który nie umie cieszyć się życiem. Magda ma więc nową misję, aby tę "szaroburą" polską rzeczywistość nieco "pokolorować".

"Polska, która naprawdę potrzebuje pomocy, mnie kocha. Potrzebuje takiego 'bohatera'. Czuję się czasami jak Zorro" - stwierdza. 

Kochacie ją?





pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magda Gessler
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy