Gibson chce pieniędzy od rocznej córki
Mel Gibson, cieszący się majątkiem wartym miliony dolarów, chce zmniejszyć alimenty na rzecz swojej córki Luci. Aktor chce obciążyć niespełna roczną dziewczynkę opłatą za wynajem domu, w którym mieszka z mamą!
Niedawno sąd w Los Angeles zdecydował o powiększeniu alimentów na rzecz Luci z 5 do 20 tysięcy dolarów miesięcznie.
Gibson nie zamierza jednak wypłacać byłej żonie Oksanie Grigorievej całej sumy. Chce on bowiem, aby z kwoty potrącono 6 tysięcy na utrzymanie domu. Chociaż dziewczynka nie miała jeszcze pierwszych urodzin, zdaniem ojca, powinna płacić za wynajem domu, w którym mieszka razem z mamą - informuje portal news.rin.ru.
Mel Gibson nie może liczyć na łaskawość sądu. Znane nazwisko też mu raczej nie pomoże. "Zamierzamy walczyć do momentu, aż Gibson nie zapłaci każdej raty" - mówi pełnomocniczka Grigorievej.