Gillian Anderson przyznała się do związku z kobietą!
46-letnia Gillian Anderson, gwiazda słynnego serialu "Z Archiwum X", postanowiła ujawnić skrywaną przez lata tajemnicę ze swej młodości - lesbijską miłość.
Dwukrotnie rozwiedziona aktorka wychowuje obecnie dwóch synów - Oscara (8 l.) i Feliksa (6 l.), ma też dwudziestoletnią córkę Piper.
Niedawno wyznała, że w jej życiu swego czasu bardzo ważna była pewna kobieta.
- Była moją wielką miłością. Ta cudowna kobieta odegrała ważną rolę w moim życiu. Niestety, zmarła, niedawno. Dlatego chcę uhonorować ją, mówiąc prawdę o naszym pięknym, miłosnym doświadczeniu, które wciąż dużo dla mnie znaczy. Była też lojalna wobec mnie. Kilka lat temu media oferowały jej dużo pieniędzy za zdjęcia, na których byłyśmy kochankami, a ona odrzuciła tę ofertę.
Anderson przyznała również, że w 2013 roku przeżyła załamanie nerwowe po śmierci ukochanego brata Aarona, który zmarł wskutek ciężkiej choroby. Jak mówi, bez pomocy psychiatry na pewno nie dałaby sobie rady z depresją.
- To był nie tylko mój dramat, ale i całej rodziny. Kochaliśmy Aarona, bo był niezwykłym człowiekiem. Trudno było mi się pogodzić z taką stratą, bo byliśmy najlepszymi przyjaciółmi. Zwierzaliśmy się sobie z największych sekretów. Gdy odszedł, mój świat się zawalił. Gdyby nie terapia, mnie też mogłoby już nie być.