Gilon przeżywa "powrót do rzeczywistości" po "Love Island". Ostro bierze się za siebie!
Zakończył się kolejny piąty już sezon hitu Polsatu "Love Island". Prowadząca program Karolina Gilon wróciła wreszcie do Polski i mimo że deklaruje, iż musi odpocząć, to rzuciła się w wir obowiązków. "Trudno jest się odnaleźć w tej rzeczywistości."
Karolina Gilon (33 l.) od 2019 roku prowadzi chętnie oglądane przez widzów reality show "Love Island. Wyspa miłości". Program kręcony jest na Majorce w Hiszpanii. Uczestnicy za każdym razem mieszkają w bajecznej willi z masą udogodnień. Również ekipa zajmująca się kręceniem programu musi mieszkać w pobliżu na słonecznej wyspie. Właśnie zakończył się piąty sezon randkowego show, a uczestnicy wrócili do kraju.
W relacji na Instagramie Karolina Gilon przyznała, że dzięki reality show już od dwóch lat przebywa w Hiszpanii. Wraca do kraju w przerwach między kolejnymi edycjami. Tym razem wróciła do Polski kilka dni po zakończeniu zdjęć do show, gdyż chciała zwiedzić okolicę.
Po powrocie obiecała sobie, że odetchnie. Jednak my widzimy, że zamiast odpoczywać, prowadząca ostro wzięła się za siebie. Od razu znalazła się na hali sportowej i wzięła za intensywny trening. Okazuje się, że trener pochwalił ją - nadal jest w formie.
Tego samego dnia Karolina udała się do swojej psychoterapeutki. Podzieliła się z fanami informacją, że będąc w Hiszpanii, korzystała z psychoterapii on-line.
Karolina Gilon zwierzyła się, że Wielkanoc spędzi sama z kotem i przyjaciółmi, ale już zapowiada, że zaraz po świątecznej przerwie czeka ją wiele pracy.
Jesteście ciekawi, co planuje Karolina?
Odcinki 5. sezonu "Love Island" możesz oglądać bezpłatnie w serwisie Polsat Go lub w aplikacji Polsat Go.
Zobacz też:
Gilon o hejcie na Anię z Love Island: Jakim trzeba być człowiekiem, żeby pisać takie rzeczy!
Ojciec Joanny Opozdy skreślił ją i wyjechał na Madagaskar. Teraz przekazał smutne wieści
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc!