Reklama
Reklama

​Gina Lollobrigida nie żyje. Legenda kina i jedna z najpiękniejszych kobiet świata odeszła w wieku 95 lat

Gina Lollobrigida, ideał urody, wielbiony przez kilka pokoleń mężczyzn, jedna z najpiękniejszych gwiazd światowego kina i jedna z pierwszych Włoszek, którym udało się zrobić międzynarodową karierę, zmarła w wieku 95 lat w rzymskiej klinice.

Gina Lollobrigida była jedną z ostatnich żyjących ikon złotej ery kinematografii. Humprey Bogart powiedział o niej: 

„Sprawiła, że przy niej Marilyn Monroe wyglądała jak Shirley Temple”. 

Potentat filmowy Howard Hughes był w niej tak zakochany, że kilkanaście razy ponawiał propozycję małżeństwa. Jej, podsycanym na potrzeb mediów, konfliktem z inna włoską gwiazdą, Sophią Loren, przez lata ekscytowała się opinia publiczna. 

Nie żyje Gina Lollobrigida

Gwiazda kina, często opisywana jako „najpiękniejsza kobieta świata” zmarła w wieku 95 lat w rzymskiej klinice. Tę smutną wiadomość potwierdziła rzeczniczka prasowa aktorki, Giulia Citani w rozmowie  z agencją Reuters. Włoski minister kultury,  Gennaro Sangiuliano napisał na Twitterze: 

Reklama

„Żegnamy divę srebrnego ekranu, bohaterkę ponad półwiecznej historii włoskiego kina. Jej urok pozostanie wieczny”.

Barwne życie Giny Lollobrigidy

Luigina Lollobrigida urodziła się 4 lipca 1927 roku, jako córka producenta mebli. Młodość upłynęła jej pod nalotami bombowymi w czasie II wojny światowej. Po wojnie zaczęła studiować rzeźbę na rzymskiej Akademii Sztuk Pięknych i właśnie wtedy łowca talentów zaproponował jej przesłuchanie w Cinecitta, wówczas największym studiu filmowym w Europie i prężnym włoskim „Hollywood nad Tybrem”. Lollobrigida nie była zachwycona. Jak wspominała:

„Odmówiłam, kiedy zaproponowano pierwszą rolę. Więc powiedzieli, że zapłacą mi tysiąc lirów. Powiedziałem im, że moja cena to milion lirów, myśląc, że to zakończy całą sprawę. Ale powiedzieli tak!”

W 1947 roku wzięła udział w konkursie Miss Italia, który zapoczątkował wiele znaczących karier, i zajęła trzecie miejsce. Dwa lata później wyszła za mąż za słoweńskiego lekarza Milko Skofica.

Skofic zrobił kilka ujęć w bikini swojej nowej – i wciąż stosunkowo nieznanej – żonie. Kiedy w odległym Hollywood zobaczył je Howard Hughes, wówczas najbogatszy człowiek świata, dosłownie oszalał na punkcie włoskiej piękności. 

Wysłał swoich agentów do Włoch z zadaniem znalezienia tajemniczej kobiety, a kiedy ją znaleźli, zaprosił ją do Hollywood, gdzie zaoferował test ekranowy i małżeństwo. Przed jego zaborczością Lollobrigida uciekła z powrotem do Włoch i ostatecznie tam, na wybrzeżu Alamfi  zagrała w swoim pierwszym amerykańskim filmie „Pobij diabła”, u boku Humpreya Bogarta. 

Tak zaczęła się jej światowa kariera. Z kolei ulubienicą Francji została dzięki roli u boku Gérarda Philipe'a w „Fanfanie Tulipanie”. Jej partnerami ekranowymi byli m.in. Frank Sinatra, Steve McQueen, Erroll Flynn, Anthony Quinn,  Rock Hudson i Sean Connery

Emerytura Giny Lollobrigidy

Pod koniec lat 60. Lollobrigida zaczęła wycofywać się z show biznesu by, z dużym powodzeniem, poświęcić się swojej pasji: fotografii. Modelami jej sesji zdjęciowych byli m.in. Salvador Dali, Paul Newman czy Fidel Castro. 

W  latach 80. wystąpiła gościnnie w kilku serialach, a w 1994 roku  znów pojawiła się na dużym ekranie w „ Sto i jednej nocy ” Agnès Vardy, u boku innej ikony włoskiego kina, Marcello Mastroianniego Dwa lata później zagrała w nieudanej komedii „XXL” , która niestety jest jej ostatnią rolą w kinie.

Zobacz też:

Zmarła Monica Vitti "królowa włoskiego kina". Miała 90 lat

Sophia Loren kończy 87 lat! Jak zmieniała się gwiazda kina?

Gina Lollobrigida po operacji po złamaniu kości udowej. Jak czuje się legenda kina?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Gina Lollobrigida
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy