Glinka ucieka do sąsiadów, by odpocząć! Namawia do tego inne kobiety
Katarzyna Glinka zdecydowała się podzielić własnymi spostrzeżeniami o macierzyństwie. Aktorka uważa, że każda mama powinna dbać o siebie. Dlatego ona ucieka do sąsiadki.
Katarzyna Glinka to znana aktorka, którą widzowie mogą oglądać w serialu "Barwy szczęścia". Gra tam nieprzerwanie od 2007 roku, więc nic dziwnego, że zawodowo jest dość zapracowana. Jednak aktorstwo to niejedyny obowiązek Glinki. Katarzyna jest również mamą na pełen etat.
Katarzyna Glinka obecnie jest mamą dwójki synów. 10-letniego Filipa, który jest owocem związku z Przemysławem Gołdonem i 2-letniego Leo, którego doczekała się z Jarosławem Bienieckim.
Aktorka jednak nie ukrywa, że macierzyństwo i opieka nad dwójką chłopców daje jej w kość. W mediach społecznościowych, które prowadzi dość aktywnie, zaapelowała do innych mam, by dbały o siebie. Ona sama stara się raz na jakiś czas, dać sobie chwilę odpoczynku.
Następnie wyznała, gdzie może znaleźć chwilę spokoju. Jak się okazuje, nie ma to, jak dobre relacje z sąsiadami, którzy zawsze wyciągną pomocną dłoń.
Katarzyna Glinka urodziła się w 1977 roku w Świdnicy. Aktorka w 2003 roku na stałe przeprowadziła się do Warszawy. Była żoną Przemysława Gołdona. Owocem małżeństwa był syn Filip urodzony w 2012 roku.
W 2019 roku do mediów trafiła informacja o nowym związku aktorki i zaręczynach. Katarzyna Glinka związała się Jarosławem Bienieckim, z którym doczekała się syna Leo.
Zobacz też:
Katarzyna Glinka pozuje w bikini na plaży! 44-latka wygląda jak bogini!
Katarzyna Glinka jak Shakira!? Fani zachwyceni fryzurą gwiazdy
Justyna Żyła przegrała proces z Marceliną Ziętek. Grzywnę zapłacił skoczek
Koronawirus w Szwajcarii. Kraj znosi obostrzenia. Jest jedno "ale"