Głowaccy znów w centrum akcji. Płyną doniesienia o zamieszaniu na planie. Uczestnicy zdradzili
Nie da się ukryć, że Piotr i Agnieszka Głowaccy wyrastają na największe gwiazdy programu „Azja Express”. Aktorska para z odcinka na odcinek wywołuje coraz większe emocje wśród telewidzów oraz, jak się okazuje, pozostałych uczestników. Do mediów dotarły właśnie zaskakujące doniesienia.
Za nami już 8 odcinków programu "Azja Express". W każdym z nich największe emocje wśród widzów wzbudzało małżeństwa Piotra i Agnieszki Głowackich. Para zasłynęła ze swojej osobliwej relacji. Internauci zwracali uwagę zwłaszcza na głośne zachowanie i mocny charakter Agnieszki, która w programie często podnosi głos.
Sami zainteresowani nie widzą nic niepokojącego w swoim zachowaniu, co zdążyli już zdradzić w mediach. Małżeństwo Głowackich jakiś czas temu gościło w studiu "Dzień Dobry TVN", gdzie odnieśli się do krążących w sieci komentarzy na ich temat.
"Apelowałabym o dystans. To jest show telewizyjne, a my jesteśmy aktorami. Poszliśmy va bank i wiadome było, że części będzie się to podobało, a części po prostu się nie spodoba. Nie mam ambicji podobać się wszystkim (...)" - mówiła aktorka.
Na temat zachowania Głowackich w "Azja Express" oraz tego, w jaki sposób odbierają je widzowie, wypowiedzieli się także uczestnicy podróżniczego show.
"Jeżeli chodzi o Piotra i Agnieszkę, to wydaje mi się, że dla ludzi to był na początku szok. Zobaczyli, jak oni funkcjonują. Moim zdaniem każda relacja ma swoją dynamikę. My mamy zupełnie inną, więc dla nas to też było coś szokującego. (...) Trzeba pamiętać, że ten program wyzwala bardzo skrajne emocje, więc nie można ich oceniać przez pryzmat tego, że codziennie na siebie krzyczą" - wyznał w rozmowie z reporterką Karoliną Motylewską z Jastrząb Post Oliwer Kubiak, który w "Azja Express" uczestniczy wraz ze swoim partnerem, Jackiem Jelonkiem.
Do sprawy odniosła się także Mandaryna, która o Agnieszce i Piotrze wypowiada się bardzo pozytywnie.
"My Piotra i "Mamitę" bardzo lubimy. Oni nam też pomagali, dobrze życzyli. Wspieraliśmy się nawzajem. My się wszyscy polubiliśmy. Trzeba pamiętać, że wszystko się dzieje na stole montażowym" - dodała w rozmowie z tym samym portalem.
Zobacz także:
Daria Ładocha ujawniła, co dalej z Głowackimi. Stanęła murem za Agnieszką [POMPONIK EXCLUSIVE]
Niecodzienny zwrot akcji w programie "Azja Express". Nie tak to miało wyglądać