Górniak: Grałam bardzo długo
Edyta Górniak po latach nieszczęśliwego życia u boku Dariusza Krupy w końcu czuje się wolna i szczęśliwa. Nie chce wiązać się na razie z żadnym mężczyzną.
Piosenkarka udzieliła wywiadu dziennikowi "Fakt", w którym odniosła się m.in. do ostatnich wypowiedzi byłego męża na łamach "Angory".
Zarzuty Krupy, jakoby potraktowała jego rodzinę - "gotową zrobić dla niej wszystko" - źle, przyjmuje ze spokojem. Rozumie rozgoryczenie. Nie chce jednak oceniać ich surowo, gdyż "każdy rozstanie przeżywa jak potrafi".
Ona sama mierzyła się z rozczarowaniem, pogrążeniem i upokorzeniem przez długi okres. Dużo czasu zajęło jej "wyjście z klatki".
"Grałam podwójną rolę bardzo długo, bo nikt nie mógł wiedzieć o tym, co przeżywałam. I chyba udało mi się tę rolę odegrać właściwie" - wyznała.
Rozwód przeżyła boleśnie. Dzięki temu jednak czuje się w końcu sobą.
Zobacz również: Krupa o rozstaniu z Górniak