Górniak oszukała fanów?
Znakiem rozpoznawczym diwy od lat jest to, że bardzo dużo obiecuje, a potem tego nie realizuje. Ostatnio boleśnie przekonali się o tym jej fani...
Edyta Górniak od pewnego czasu bardzo aktywnie działa na swoim Facebooku. Chce w ten sposób mieć lepszy kontakt z sympatykami jej talentu. Aby zjednać sobie przychylność ludzi, od czasu do czasu ogłasza różnego rodzaju konkursy z nagrodami.
Niestety, zbyt duża ofiarność chyba zaczęła ją zbytnio męczyć.
Jakiś czas temu Edzia zachwyciła się wykonaniem jej utworu przez zagraniczną fankę. Z tej okazji postanowiła zorganizować konkurs, w którym każdy mógł nagrać filmik wideo z wykonaniami piosenek diwy. Na najlepszych miała czekać nie lada gratka.
"Nagrodą za najciekawsze, najpiękniejsze lub najzabawniejsze wykonanie będzie UWAGA! - Nasz WSPÓLNY lunch (!!) oraz godzinna LEKCJA ŚPIEWU, której osobiście Wam udzielę. Życzę Wszystkim powodzenia i czekam z zaciekawieniem" - napisała Górniak.
Oczywiście wywołało to spore podekscytowanie wśród jej fanów, którzy od razu zabrali się do roboty i zaczęli przysyłać swoje wykonania.
Niestety, ich praca poszła na marne, bo chimeryczna gwiazda nagle się rozmyśliła i wszystko odwołała.
"KONKURS NIEAKTUALNY. ZDECYDOWAŁAM SWÓJ CZAS WAKACYJNY ODDAĆ W PEŁNI SYNKOWI. POZDRAWIAM" - oświadczyła.
Nietrudno się domyślić, że ludzie poczuli się najzwyczajniej w świecie oszukani przez idolkę i nie kryli swojego oburzenia.
Naprawdę w ciągu całych wakacji nie byłaby w stanie wygospodarować kilku godzin na obiad i obiecaną lekcję?