Reklama
Reklama

Górniak: Zero seksu w maju!

Edyta Górniak ostro przygotowuje się udziału w festiwalu TOPtrendy, podczas którego będzie obchodzić jubileusz 20-lecia działalności scenicznej. Wokalistka zapowiedziała, że do czasu imprezy... nie będzie uprawiać seksu.

Jak przyznała już kilka lat temu, łóżkowe igraszki źle wpływają na jej struny głosowe. Górniak, która rozwiodła się w lutym z Dariuszem Krupą, narzuciła sobie ostry reżim przygotowań przed festiwalem - chce jak najlepiej wypaść z okazji okrągłej rocznicy. Maja Sablewska, nowa menedżerka wokalistki, wymyśliła, że jej podopieczna na swoje 20-lecie zaśpiewa 20 piosenek. Edyta boi się, że nie podoła.

"Praktycznie każda moja piosenka to killer wokalny, wszyscy ludzie, którzy komponowali dla mnie utwory, chcieli w każdym z nich pokazać maksimum moich możliwości wokalnych i jeśli połączyłabym kilka mocnych piosenek, to już po chwili nie miałabym głosu" - żali się Górniak w rozmowie z "Super Expressem".

Reklama

"Gdyby się okazało, że mam gorszy dzień, że jestem przeziębiona, to jeśli wybiorę taki repertuar, jaki w chcę zaśpiewać - nie dam rady" - martwi się wokalistka, i dodaje, że razem z Sablewską wybiorą utwory, które sprawdzą się także przy słabszym dniu Górniak.

Festiwal TOPtrendy odbędzie się 28 i 29 maja. Po imprezie Górniak zaangażuje się w nagrywanie nowej płyty.

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama