Gorzkie wyznanie Małgorzaty Kożuchowskiej. Niewiele brakowało, a wszystko potoczyłoby się inaczej
Małgorzata Kożuchowska świętuje 30-lecie ukończenia studiów w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Z tej okazji, celebrytka udzieliła osobistego wywiadu, w którym wyjawiła, że przed laty niemal pożegnała się z aktorstwem. "Musiałam zrezygnować z grania" - wyznała.
Małgorzata Kożuchowska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych polskich aktorek. Na przełomie lat wystąpiła w takich produkcjach jak "Zróbmy sobie wnuka" czy kultowej już serii filmowej Juliusza Machulskiego. Największą popularność przyniosła jej jednak rola Hanki Mostowiak w serialu TVP2 "M jak miłość". W latach 2011-2020 wcielała się także w postać Natalii Boskiej w produkcji "Rodzinka.pl".
W 2024 roku mija 30 lat, odkąd aktorka ukończyła studia w Państwowej Wyższej Szkole Teatralnej w Warszawie. Z tej okazji, wzięła udział w rozmowie z redaktorką "Dzień dobry TVN", w której wyjawiła, że podczas trwania jej kariery zawodowej nie obyło się bez momentów zwątpienia. Ze względu na problemy osobiste musiała zrezygnować z dalszych występów na deskach Teatru Narodowego. W tym czasie grała również w "Rodzince.pl" oraz "Drugiej szansie", co potęgowało jej wyczerpanie. W pewnym momencie, zastanawiała się, czy aktorstwo jest dla niej najlepszą drogą.
"Miałam raz taki moment, że pomyślałam sobie: 'Nie wiem, czy dalej chcę być aktorką'. To było, kiedy zaszłam w ciążę. (...) musiałam zrezygnować z grania na deskach tutaj. Potem grałam w 'Rodzince.pl' bardzo intensywnie, wtedy dostałam 'Drugą szansę', czyli serial. (...) było dla mnie bardzo trudne" - wyznała.
Na temat pracy zawodowej celebrytki, wypowiedzieli się także jej bliscy znajomi, z którymi na przełomie lat grała w różnych produkcjach. Okazuje się, że jedną z takich osób jest Agata Kulesza. To z nią Kożuchowska po raz pierwszy spotkała się tuż przed egzaminami do szkoły aktorskiej. 53-latka była pod wrażeniem zaangażowania gwiazdy "Rodzinki.pl".
"Pamiętam doskonale nasze pierwsze spotkanie, dlatego że obie jesteśmy na 'K' i na egzaminy w szkole teatralnej idzie się alfabetycznie. I pamiętam, jak stała przed ścianą i robiła taką próbkę, i mówiła: 'Tracz tarł tarcicę tak takt w takt, jak takt w takt tarcicę tartak tarł' i sobie pomyślałam: 'O, ona to musi być już naprawdę po jakichś doświadczeniach teatralnych'" - wspominała.
O komentarz pokusił się także Cezary Pazura, który nie mógł uwierzyć w upływający czas. Zgodnie stwierdził, że obecna forma aktorki jest godna pozazdroszczenia.
"Nie spodziewałbym się, że to 30 lat minęło, bo [Małgorzata Kożuchowska - przyp. red.] jest osobą młodą, energiczną i z przepiękną figurą, której mogą jej pozazdrościć 19-latki" - dodał.
Zobacz też:
Małgorzata Kożuchowska bryluje na premierze filmowej. Kwota jej stylizacji zwala z nóg
W końcu nadeszły długo oczekiwanie wieści ws. Małgorzaty Kożuchowskiej. Oficjalnie to potwierdziła
Kożuchowska przekazała ekscytujące wieści z Paryża i nagle stało się to. Te słowa zabolały aktorkę