Gosia Andrzejewicz utknęła w środku lasu! Podjęła w końcu męską decyzję. "Zaczęłam pchać"
Gosia Andrzejewicz (38 l.) w rozmowie z "Super Expressem" podzieliła się mrożącą krew w żyłach historią! Piosenkarka w drodze na koncert utknęła sama w środku lasu. "Zdjęłam koncertowe szpilki, włożyłam trapery i zaczęłam pchać samochód" - opowiada z dumą.
Gosia Andrzejewicz to piosenkarka, której przeboje dekadę temu nuciła niemal każda nastolatka. Jest autorką takich hitów, jak "Pozwól żyć" czy "Trochę ciepła". Niestety show-biznes nie był dla niej zbyt łaskawy i na artystkę spłynęła ogromna fala hejtu. Wokalistka nie dawała jednak za wygraną i konsekwentnie publikowała swoje piosenki i teledyski w sieci.
Gwiazda estrady wzięła również udział w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" gdzie wcieliła się między innymi w Adele czy Mariah Carey. Wtedy udowodniła widzom, że naprawdę potrafi śpiewać!
Gosia Andrzejewicz podzieliła się na łamach "Super Expressu" zdumiewającą historią! Artystka w drodze na jeden z koncertów dosłownie... utknęła w lesie, a jej auto zakopało się w śniegu.
Piosenkarka była zmuszona podjąć męską decyzję... Późna pora uniemożliwiała jej skorzystanie z pomocy. W pewnym momencie po prostu zdjęła kobiece szpilki i wzięła sprawy w swoje ręce!
"Koła obracały się w miejscu. Zdjęłam więc koncertowe szpilki, włożyłam trapery i zaczęłam pchać samochód. Zadziałało!" - pochwaliła się wokalistka.
Zaimponowała wam?
Zobacz też:
Gosia Andrzejewicz widziała UFO. Wokalistka upiera się przy własnej teorii. Pokazała nagranie!
Gosia Andrzejewicz zachwyca się ubraniami z lumpeksu: "Tanie, ładne i bardzo oryginalne!"
Gosia Andrzejewicz skomentowała przegraną w "Twoja twarz brzmi znajomo"!